Przybyłem, podbiłem i wygrałem. A dopiero potem zorientowałem się, że oferta, jaką zaproponowałem, przekracza moje możliwości finansowe albo po prostu kupiony przedmiot nie jest tyle wart. Czy rezygnacja z wygranej aukcji na Allegro jest możliwa?
Do licytacji powinno podchodzić się z głową, ale jeżeli faktycznie nie chcemy danego przedmiotu, to jest możliwość odmowy
Praktycznie zawsze, gdy podchodzimy do licytacji, liczymy, że uda nam się kupić coś po okazyjnej cenie. Niestety, nie zawsze tak to wychodzi. Czasem emocje, spotęgowane kończącym się czasem oraz nasze chwilowe zachcianki sprawiają, że podbijamy oferty do takich kwot, które są dla naszego budżetu zbyt duże.
Zdarzyć może się też inaczej. Niektórzy podbijają cenę na wielu akcjach, traktując to jako „przypominajkę”, myśląc, że i tak ich ktoś przebije. Czy jeżeli tak się jednak nie zdarzy, to czy musimy kupić dany produkt?
Rezygnacja z wygranej aukcji na Allegro jest możliwa, gdy sprzedaje przedsiębiorca
Jeżeli wylicytowaliśmy coś od firmy, to jest szansa, by tego uniknąć. Teoretycznie pozwala na to prawo konsumenta, które od kilku lat wprowadziło możliwość odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Art. 27 wskazuje, że każdy konsument, który zawarł umowę na odległość, a za taką jak najbardziej można uznać wygraną licytację, może w ciągu czternastu dni odstąpić od niej bez podania przyczyny.
Dla sprzedawcy powinno być więc to nawet wygodne, że zgłosimy się do niego z odstąpieniem, jeszcze zanim wyśle do nas produkt, ponieważ będzie mógł go ponownie wystawić jeszcze raz, dużo szybciej oraz bez problemów związanych z logistyką.
Według UOKiK aukcja na Allegro to nie aukcja publiczna. Pozwala to na odstąpienie od umowy
Wielu przedsiębiorców może, na bazie tego samego aktu prawnego jakim jest Ustawa o Prawach Konsumenta, próbować oddalić nasze odstąpienie od umowy, powołując się na art. 38, punkt 11. Mówi on, że prawo do odstąpienia nie przysługuje, jeżeli umowa była zawarta w drodze „aukcji publicznej”.
Przepisy prawa polskiego nie wyjaśniają łatwo tej zagadki i nie pozwalają jednoznacznie określić, czy aukcja na portalu internetowym spełnia definicję aukcji publicznej. W tej sprawie należy więc oprzeć się na stanowisku Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który jednoznacznie określił:
Aukcja publiczna – sposób zawarcia umowy polegający na składaniu organizatorowi aukcji (przedsiębiorcy) ofert przez konsumentów, którzy w niej fizycznie uczestniczą lub mogą uczestniczyć (np. przez swoich przedstawicieli). Zwycięski oferent jest zobowiązany do zawarcia umowy. Dotyczy to np. licytacji dzieł sztuki w domu aukcyjnym. Definicja nie obejmuje aukcji odbywających się za pośrednictwem środków porozumiewania się na odległość (np. w internecie, na specjalnych portalach aukcyjnych), które nie wymagają fizycznej obecności uczestników.
Jeżeli więc jakikolwiek sprzedawca będzie kwestionował prawo konsumenta do odstąpienia od umowy zawartej na odległość, to przytoczenie takiej definicji ze strony UOKiK powinno rozstrzygnąć ewentualny spór. Chociaż idealna sytuacja to oczywiście taka, kiedy nie musimy rezygnować z zakupów dokonanych na licytacjach, tylko składamy oferty z głową.
To, że aukcja na Allegro nie spełnia cech aukcji publicznej, nie oznacza, że oddać możemy bezwzględnie wszystko. Co do zasady mamy prawo do czternastu dni na odstąpienie od umowy, ale nie dotyczy on takich rzeczy, które ulegają szybkiemu zepsuciu, zostały wyprodukowane specjalnie dla klienta czy mają krótki termin przydatności. O wszystkich wyłączeniach mówi art. 38 ustawy o prawach konsumenta.
Jeżeli kupiliśmy coś na aukcji u osoby prywatnej, rezygnacja z wygranej aukcji na Allegro nie będzie możliwa
Ważną kwestią jest też, to, że prawo do odstąpienia od umowy przysługuje tylko przy zakupach dokonywanych u przedsiębiorców. Jeżeli wygraliśmy aukcję, którą organizowała osoba prywatna, to nie mamy prawa do odstąpienia od niej, tylko dlatego, że się rozmyśliliśmy. Wtedy ewentualna zgoda na to to tylko wyraz dobrej woli sprzedającego.
Warto o tym pamiętać, ponieważ obecnie bardzo dużo aukcji na takich portalach jak Allegro jest organizowana przez osoby prywatne. Ewentualna wygrana może więc nas zmusić do zakupu.