Czasem przedsiębiorcy, by załatwić najdrobniejszą nawet sprawę, muszą wybrać się do danego urzędu lub instytucji, chociaż logika podpowiada, że nie powinno to być wcale konieczne. Z tego względu każde rozwiązanie zapobiegające takim sytuacjom powinno cieszyć (chociaż, bądźmy szczerzy, w przypadku niektórych instytucji elektronizacja niektórych czynności i ich automatyzacja wzbudza akurat niepokój). Wielu przedsiębiorców może zatem z zadowoleniem przyjąć informację, że nadchodzi swoista samoobsługa w ZUS – przynajmniej w zakresie tworzenia elektronicznych dokumentów z potrzebnymi danymi.
Samoobsługa w ZUS: o co konkretnie chodzi?
Jak informuje sam Zakład Ubezpieczeń Społecznych, samoobsługa w ZUS, wprowadzona w zeszłym tygodniu, umożliwia na profilu płatnika na PUE samodzielne stworzenie elektronicznego dokumentu z wybranymi danymi z konta w ZUS. Jest to o tyle istotne, że czasami przedsiębiorcy pilnie potrzebują potwierdzenia tych danych. Czasem chodzi o doniesienie do Zakładu odpowiedniego dokumentu, czasem – do instytucji finansowej czy urzędu. Wcześnie, gdy przedsiębiorca potrzebował np. potwierdzenia, że jest płatnikiem składek (czy jakiejkolwiek innej informacji ze swojego konta w ZUS), musiał złożyć najpierw odpowiedni wniosek. Teraz na szczęście nie jest to już konieczne. Przedsiębiorca może utworzyć dokument z potrzebnymi mu danymi samodzielnie – będzie on oczywiście potwierdzony elektroniczną pieczęcią Zakładu.
Płatnik zdecyduje też, w jakim formacie chce utworzyć dokument – czy będzie to PDF, czy może XML. Przedsiębiorca ma również możliwość wysłania potwierdzenia z danymi na konkretny adres e-mail. Nie musi przy tym bać się, że nie jest to rozwiązanie do końca bezpieczne – wysłanie potwierdzenia w ten sposób jest odpowiednio zabezpieczone. Powodów do obaw nie mają też urzędnicy czy przedstawiciele instytucji finansowych, którzy otrzymają taki dokument od przedsiębiorcy. Będą mogli potwierdzić otrzymane dane w udostępnionej przez ZUS specjalnej wyszukiwarce.
ZUS pracuje też nad nowymi rozwiązaniami w innych obszarach
Co ciekawe, samoobsługa w ZUS polegająca na samodzielnym tworzeniu dokumentów elektronicznych z danymi płatnika to nie jedyne ułatwienie ze strony Zakładu. Na pozostałe przedsiębiorcy będą musieli wprawdzie jeszcze trochę poczekać, ale ZUS zapowiada, że na Platformie Usług Elektronicznych pojawi się jeszcze trochę nowości. Chodzi m.in. o formularze A1 (delegowanie pracowników), czy o roczne rozliczenia składkowe. Skorzystają również lekarze, ponieważ Zakład ma zamiar wprowadzić nowy, bardziej przyjazny kreator do wystawiania e-zwolnień. To może być dobra informacja zwłaszcza dla lekarzy, którzy początkowo mieli duże problemy z poprawnym wystawianiem elektronicznych zwolnień lekarskich.