ZUS za małżonka pomagającego przy firmie jest często wyższy niż za samego przedsiębiorcę

Firma Praca Dołącz do dyskusji (240)
ZUS za małżonka pomagającego przy firmie jest często wyższy niż za samego przedsiębiorcę

Jeżeli przy prowadzeniu działalności przedsiębiorcy pomaga ktoś z najbliższych, to ta osoba może zostać uznana przez ZUS za osobę współpracującą. Wtedy za taką osobę należy płacić składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ile wynoszą składki za osobę współpracującą w 2022 roku? Można się zdziwić, bo są to spore kwoty.

Mąż, żona, dziecko lub macocha. Jeżeli pomaga przy firmie i mieszka z przedsiębiorca, to każda z tych osób może zostać uznana za osobę współpracującą

Często jest tak, że przy prowadzeniu jakiejś małej firmy pomagają najbliżsi. Na przykład właścicielowi sklepu spożywczego przy wypakowywaniu towaru lub przy sprzedaży pomaga żona albo córka. Jest to zachowanie godne pochwały, jednak trzeba tutaj uważać, by Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie dopatrzył się tutaj statusu osoby współpracującej.

Za osobę współpracującą może zostać uznany małżonek, dziecko własne, małżonka lub przysposobione, a także rodzice, w tym macocha lub ojczym. Kluczowe jest tutaj natomiast, by spełnione zostały dwa czynniki. Taka osoba musi:

  • pomagać przy prowadzeniu działalności,
  • być w jednym gospodarstwie domowym z przedsiębiorcą.

Dopiero spełnienie obu warunków sprawia, że ZUS może dopatrywać się tutaj osoby współpracującej. Jeżeli już jednak z taką ma do czynienia, to Zakład Ubezpieczeń Społecznych każe płacić za taką osobę składki.

Składki za osobę współpracującą w 2022 roku są wysokie. Daje tutaj o sobie znać przede wszystkim składka zdrowotna

Wysokość tej daniny jest stała, bowiem osoba współpracująca jest traktowana jak przedsiębiorca. Oznacza to, że podstawa do składek społecznych jest taka sama jak przy osobie, które sama prowadzi firmę i wynosi:

  • ubezpieczenie emerytalne – 639,58 zł (19,52% x 3553,20 zł podstawy),
  • ubezpieczenie rentowe – 284,26 zł (8% x 3553,20 zł podstawy),
  • ubezpieczenie wypadkowe – 59,34 zł (1,67% x 3553,20 zł podstawy),
  • dobrowolne ubezpieczenie chorobowe – 87,05 zł (2,45% x 3553,20 zł podstawy).

Do tego przedsiębiorca opłacić musi jeszcze:

  • Fundusz Pracy – 87,05 zł (2,45% x 3553,20 zł podstawy),
  • Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – 3,55 zł (0,1% x 3553,20 zł podstawy).

Sporym obciążeniem jest natomiast w 2022 roku składka zdrowotna. Od tego roku nie ma bowiem możliwości odliczenia jej od podatku, a do tego, przy osobie współpracującej podstawa do wyliczenia tego ubezpieczenia jest wyższa nawet niż w przypadku przedsiębiorcy za styczeń 2022. Podstawa składki na ubezpieczenie zdrowotne dla osoby współpracującej to 6221,04 złote, co oznacza, że do zapłaty jest 559,89 złotych.

Łącznie za osobę współpracującą trzeba w 2022 roku przelewać do ZUS składki w wysokości 1687,67 złotych w wariancie bez ubezpieczenia chorobowego lub 1774,72 złote przy wyborze ubezpieczenia chorobowego.

Oznacza to, że za styczeń 2022 roku, kiedy to składna na zdrowotne u przedsiębiorców była jeszcze liczona od podstawy, więcej trzeba było zapłacić do ZUS za osobę współpracującą niż za samego przedsiębiorcę.

Podobnie będzie też w przypadku, kiedy w kolejnych miesiącach u przedsiębiorcy dochód będzie niski lub będzie on miał stratę i będzie płacić najniższą możliwą zdrowotną w wysokości 270,70 złotych. Wtedy również do ZUS przelewane będzie więcej składek za osobę współpracującą niż za samego właściciela firmy.

Co istotne, wysokość składek za osobę współpracującą jest stała i niezależna od tego, czy w ogóle ona zarabia czy pomaga w firmie za darmo. Taka osoba nie musi mieć bowiem żadnej umowy o pracę i jedynym jej zgłoszeniem w ZUS może być właśnie status osoby współpracującej. Jest to przydatne zwłaszcza dla osób, które chcą sobie wypracować jakąś podstawę do emerytury, bo np. brakuje im kilku lat, a faktycznie pomagają w prowadzeniu działalności żony lub męża.

Oznacza to też, że jeżeli przedsiębiorca podpisze z taką osobą współpracującą np. umowę o prace, to niezależnie czy będzie ona na 1/10 etatu i w wysokości 301 złotych brutto, czy też na cały etat z wynagrodzeniem w wysokości 15 000 złotych, to te składki społeczne do zapłaty będą takie same, miesiąc w miesiąc. Jedyne co się będzie zmieniać to oczywiście kwestia zaliczki na podatek dochodowy, która już jest uzależniona od faktycznego wynagrodzenia.

Umowa cywilnoprawna dla żony lub męża wydaje się być dobrym rozwiązaniem, ale ZUS często sprawdza takie zlecenia czy dzieła

Częstą próbą obejścia wysokich składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, które trzeba płacić za osobę współpracującą, jest zatrudnienie takiej osoby na umowę zlecenie i płacenie składek od kwot, które są wypłacane w ramach umowy cywilnoprawnej. Wtedy, przy niskich kwotach, wydaje się to bardzo opłacalne.

Problemem jest jednak fakt, że często ZUS doszukuje się wtedy, poprzez np. kontrolę, czy takie zlecenie faktycznie nie ma znamion, które uprawniałyby do uznania danej osoby za osobę współpracującą. Trzeba więc być bardzo ostrożnym w przypadku takich sytuacji.