To może być koniec SUV-ów. Ich rozwój jest problematyczny dla środowiska

Moto Dołącz do dyskusji
To może być koniec SUV-ów. Ich rozwój jest problematyczny dla środowiska

Według raportu Global Fuel Economy Initiative (GFEI) SUV-y stanowią obecnie większość rynku nowych samochodów. Sprzedawane po wyższych cenach przy niższych kosztach produkcji stały się kluczowym produktem dla firm motoryzacyjnych, generującym ogromne zyski. Niestety rozwój rynku SUV-ów jest problematyczny dla środowiska.  

Jak wynika z danych Europejskiej Agencji Środowiska, transport drogowy ma największy wpływ na jakość powietrza, jeśli chodzi o zanieczyszczenie tlenkami azotu. Pojazdy spalinowe odpowiadają za 37 proc. tlenków azotu w powietrzu – blisko dwa razy więcej niż rolnictwo i ponad dwukrotnie więcej niż przemysł. Według EEA w 2020 roku aż 96 proc. mieszkańców europejskich miast było narażonych na zbyt wysokie stężenie zanieczyszczeń. Tymczasem Polska należy do najbardziej zmotoryzowanych krajów Unii Europejskiej. Na tysiąc mieszkańców przypada 687 samochodów. Tylko w Warszawie na koniec ubiegłego roku liczba samochodów przekroczyła 2,1 mln.

SUV-y a środowisko

W latach 2010–2022 odnotowano średni spadek emisji gazów cieplarnianych o 4,2 proc. Jednak, jak podał „The Guardian”, ten spadek mógłby wynieść nawet około 30 proc., gdyby nie wzrost popularności SUV-ów i zwiększenie rozmiarów takich pojazdów. To właśnie ten trend znacznie przyczynia się do utrzymywania wysokich poziomów emisji gazów cieplarnianych i wpływa na globalne ocieplenie.

Autorzy raportu GFEI apelują do rządów o nałożenie ograniczeń na rozmiary pojazdów, aby odwrócić motoryzacyjną tendencję niekorzystną dla natury. Sheila Watson z Fundacji FIA podkreśliła, że większe rozmiary pojazdów są poważnym problemem nie tylko dla ochrony klimatu, ale również dla zrównoważonej mobilności oraz bezpieczeństwa drogowego. Stwierdziła, że ograniczenie (odejście) od tych pojazdów jest konieczne w celu podwojenia efektywności paliwowej samochodów do 2030 roku.

Pomogą samochody elektryczne

Do redukcji emisji gazów cieplarnianych z przemysłu motoryzacyjnego przyczynia się również rosnący rynek pojazdów elektrycznych. W raporcie zauważono, że Chiny i Europa, charakteryzujące się silnym wzrostem rynku „elektryków”, odnotowały najwyższą roczną poprawę efektywności energetycznej, wynoszącą blisko 6 proc. Tymczasem w Ameryce Północnej roczna poprawa efektywności jest dużo niższa (to zaledwie 1,6 proc.), m.in. ze względu na niższy udział pojazdów elektrycznych w rynku. Jak wskazał Licznik Elektromobilności, pod koniec października 2023 roku po polskich drogach jeździły 90 902 samochody osobowe z napędem elektrycznym.

Podsumowując, wzrost popularności SUV-ów ma znaczący wpływ na globalne ocieplenie, ograniczający potencjalny spadek emisji gazów cieplarnianych. Raport GFEI wskazuje na konieczność interwencji rządowych w celu ograniczenia rozmiarów pojazdów oraz promowania pojazdów elektrycznych, co powinno przyczynić się do znaczącej poprawy jakości środowiska.