Tentelefon.com – sklep podbija internet reklamami swoich promocji -40%, sprawdzamy jego regulamin

Gorące tematy Zakupy Dołącz do dyskusji (105)
Tentelefon.com – sklep podbija internet reklamami swoich promocji -40%, sprawdzamy jego regulamin

Tentelefon.com opinie. W ostatnich dniach internet podbijają reklamy sklepu Tentelefon.com – promocje sięgają nawet do -40%. Sprawdzamy jego regulamin. 

Doświadczenia ze sklepem Lifemedia.pl nauczyły nas i naszych czytelników kilku rzeczy. Przede wszystkim, nie wszystko złoto, co się świeci. A jeśli telefon jest w internecie sprzedawany zbyt tanio – warto być uważnym, a nie zachłannym. Wprawdzie (chcemy wierzyć, że także dzięki naszemu nagłaśnianiu sprawy) UOKiK zablokował serwis internetowy sklepu Lifemedia, to jednak już wtedy nie mieliśmy złudzeń – tego typu sklepy będą wyrastały jak grzyby po deszczu. Dziś przyjrzymy się Tentelefon.com, o którym od kilku dni jest w sieci głośno ze względu na szeroko zakrojoną kampanię wielkich promocji.

Tentelefon.com opinie, regulamin, Wielka Brytania

Siedzibą sklepu tentelefon.com jest Wielka Brytania. Pomimo licznych sporów doktrynalnych, oznacza to, że sklep nie podlega polskiemu prawu konsumenckiemu, tylko brytyjskiemu. A to z kolei nie jest tak prokonsumenckie, jak zapisy, do których przyzwyczaili nas krajowi sprzedawcy, nie wspominając już o uciążliwości sądowego egzekwowania roszczeń za granicą.

W rezultacie analiza regulaminu sklepu pod kątem zgodności z polskim prawem wydaje się bezprzedmiotowa, tym niemniej warto przeczytać i zrozumieć jego co ciekawsze zapisy:

Kupujący jest jednocześnie importerem produktu, a sprzedający jego eksporterem.

To jest bardzo ważne zdanie i zostało ono umieszczone w punkcie drugim regulaminu. Pamiętajcie o nim, a wrócimy do niego za chwilę. W międzyczasie warto zauważyć również, że

Ceny wszystkich produktów prezentowanych na stronach WWW strony internetowej TenTeleFon.com. są cenami netto oraz są wyrażone są w złotych polskich.

Sklep wystawia coś, co na Allegro jest często spotykanym i krytykowanym zjawiskiem pt. „Faktura VAT marża”, w rezultacie czego nie należy też liczyć na przykład na odliczenia w przypadku przedsiębiorców

Stawka VAT na fakturze w związku z zakupem w formie importu wynosi 0%.

Ponadto:

Dokonując rejestracji konta użytkownika Klient:

– wyraża zgodę na umieszczenie swoich danych teleadresowych w bazie TenTeleFon.com i przetwarzanie ich zgodnie z ustawą z dnia 29.09.1997 o ochronie danych osobowych (Dz. U. nr 133 poz. 883). Dane te będą wykorzystywane wyłącznie w celu: realizacji umowy przez Sprzedającego,
informowania o nowych produktach, usługach oraz promocjach oferowanych przez sklep internetowy TenTeleFon.com

Taki zapis nie jest dozwolony zgodnie z obowiązującym w naszym kraju prawem. Zgoda na przetwarzanie danych osobowych nie może być dorozumiana i wynikać jedynie z akceptacji regulaminu (która, o ile dobrze widzę, również jest dorozumiana).

Czas potrzebny na przygotowanie to czas na zapakowanie i ewentulane sprawdzenie produktu przed przekazaniem go przewoźnikowi. Czas ten wynosi od 1 do 30 dni roboczych ( zazwyczaj jednak nie przekracza 5 dni roboczych ). (…)

Czas dostawy deklarowany przez przewoźnika wynosi:

– poczta międzynardoowa – średnio od 15 do 25 dni ( 80% przesyłek ). Makysymalnie do 60 dni roboczych.

Dość długo. Można więc podejrzewać, że mamy tu do czynienia z klasyczną sprzedażą produktów z Azji. Oczywiście nie wiemy jak to wygląda w przypadku tentelefon.com – dotychczas w sprawie sklepu nie kontaktował się z nami żaden Czytelnik – ale na Bezprawniku mamy dość stanowczo wyrobioną opinię o produktach będących rezultatem takiej sprzedaży.

Warto jednak podkreślić, że tego typu przykre historie nie są regułą i wiele osób kupuje elektronikę w Chinach z powodzeniem i satysfakcją. W sumie na zamówiony produkt możemy czekać nawet 90 dni roboczych. Czyli na każde 5 dodajmy jeszcze 2 dni weekendu i wychodzi nam nawet 126 dni oczekiwania.

Ewentualne dodatkowe opłaty celno-skarbowe w przypadku zatrzymania paczki przez Urząd Celny ( o ile wystąpią ) ciążą na Kupującym.

Nie jest to dla nas żadne zaskoczenie, natomiast kupujący powinien mieć na uwadze, że urządzenie może zostać zatrzymane przez Urząd Celny i wydłużyć okres sprowadzania o kolejne tygodnie, na dodatek konieczne będzie zapłacenie podatku VAT od transakcji.

W przypadku niepodjęcia towaru odpowiedzialność za towar spoczywa na nabywcy.

W sklepach internetowych, do których przywykliśmy w Polsce, sklepy mogą nas obciążyć opłatą za przesyłkę w przypadku braku odbioru towaru, a nawet domagać się jego kupienia (jeśli np. nie odstąpiliśmy od umowy). Przerzucanie odpowiedzialności za towar i jego dalsze losy na nabywcę całkowicie, stanowi jednak pewne niecodzienne novum.

Prawo do odstąpienia od umowy jest wyłączone w przypadku

– świadczeń, które z uwagi na ich charakter nie mogą zostać zwrócone lub których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu

– zamówień na osobę będąca osobą prawną

– dla towaru zamówionego z zagranicy, kiedy to zamawiający jest importerem towaru

Pamiętacie nasze pierwsze zastrzeżenie? „Kupujący jest jednocześnie importerem produktu, a sprzedający jego eksporterem.” W praktyce może to oznaczać niemal permanentny brak prawa do odstąpienia od umowy.

Koszt opakowania i odesłania towaru na adres dostawcy ponosi nabywca.

Taki zapis pojawia się w kontekście reklamacji, choć polscy klienci są raczej przyzwyczajeni do tego, że to sprzedawca – zgodnie z wykładnią prawa konsumenckiego – pokrywa koszt przesyłki w przypadku reklamacji. Niejasna jest też definicja pojęcia „nabywca”, której regulamin nie precyzuje.

Decyzję odnośnie zakupów w tentelefon.com i obdarzenia sklepu zaufaniem pozostawiamy Wam. Jeżeli natomiast prowadzicie sklep internetowy i chcielibyście zamówić regulamin, który… trochę bardziej trzyma się przepisów polskiego prawa lub też robiliście zakupy w internecie (lub sklepie tradycyjnym) i nie jesteście zadowoleni z jakości usług, zachęcamy do zamówienia usług współpracującego z Bezprawnikiem działu prawnego, dostępnego stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl