Revolut wchodzi na rynek z nową ofertą. Tym razem padło na tanie ubezpieczenia komunikacyjne. Na razie oferta trafi na rynek irlandzki, ale już teraz zapowiada się dość atrakcyjnie. Przynajmniej dla tych, którzy lubią spokojną jazdę zgodnie z przepisami.
Ubezpieczenie samochodu w Revolut
13 kwietnia Revolut zamierza wystartować z ofertą ubezpieczeń komunikacyjnych. Na razie będzie ona dedykowana jedynie klientom z Irlandii, ale jest to dopiero początek. Firma planuje jej rozszerzenie na cały rynek europejski. Zgodnie z zapowiedziami oferowane ubezpieczenia będą o 30 procent tańsze od ofert innych dostawców. Cena ubezpieczenia ma spadać wraz z poziomem bezpieczeństwa jazdy. Klienci, którzy skorzystają z opcji Smart Driving – monitoringu stylu jazdy będą mogli uzyskać niższą cenę. Firma dokona wyceny ich polisy w oparciu o zarejestrowany styl jazdy i zachowania za kierownicą. Im bezpieczniejszy styl jazdy, tym cena ubezpieczenia ma być niższa.
Dodatkowym atutem ubezpieczenia samochodu w Revolut ma być szybkość załatwienia formalności. Proces ma opierać się na aplikacji; zainteresowani klienci otrzymają ofertę w 5 minut. Forma płatności będzie bardzo elastyczna. Oprócz standardowej opłaty z góry za cały rok klienci będą mogli rozbić opłatę na mniejsze raty, w tym miesięczne. Dodatkowo umowa będzie mogła zostać anulowana przez klienta w każdym czasie.
Tańsze ubezpieczenie za bezpieczną jazdę
Wszystko brzmi bardzo atrakcyjne, w szczególności, jeżeli dodamy duża elastyczność w dostosowaniu ubezpieczenia oraz brak ukrytych opłat. Revolut wraz z wejściem na rynek nowej oferty zapowiada również konkurs, w którym nagroda wynosi aż 2500 euro i zostanie rozlosowana wśród osób, które wykupią ubezpieczenie do końca maja 2023 roku. Na razie jest to oczywiście oferta skierowana jedynie na rynek irlandzki, ale firma już teraz zapowiada jej rozszerzenie na rynku europejskim. Jeżeli wejdzie ona do naszego kraju w podobnej formie, z pewnością może liczyć na spore zainteresowanie. Co ciekawe, może również przełożyć się na poprawę bezpieczeństwa na drodze – w końcu taka realna oszczędność w zamian za bezpieczniejszą jazdę wydaje się warta rozważenia.