Fundusz Wsparcia Kredytobiorców oferuje nieco szersze wsparcie, niż tylko pomoc państwa przy spłacaniu rat kredytu. Beneficjenci mogą także liczyć na umorzenie rat – nie tyle samego kredytu, co otrzymanej z Funduszu pożyczki na ich spłatę. Mowa o ostatnich 44 z nich.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców cieszy się coraz większym zainteresowaniem Polaków
Niezwykle wysoka inflacja w Polsce spowodowała serię podwyżek stóp procentowych. Te z kolei przełożyły się wprost na wysokość rat kredytów hipotecznych ze zmienną stopą oprocentowania – czyli przytłaczającą większość tych, które banki udzielały w naszym kraju. Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że część kredytobiorców nie wyrabia się ze spłacaniem coraz to wyższych rat. Już od jakiegoś czasu wielu inwestorów stara się pospiesznie sprzedać nieruchomości, których pozyskanie miał sfinansować kredyt.
Ta kiełkująca powoli powtórka z kryzysu frankowego wymusiła reakcję ze strony państwa. O ile rządzący namyślają się nad kolejnymi tarczami i nad tym, jak zwalić całą winę na Władimira Putina, o tyle pewien instrument pomocy już od jakiegoś czasu istnieje. Mowa o Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, stanowiącym do tej pory swego rodzaju protezę zaangażowania władzy w rozwiązanie kwestii frankowiczów.
Jak możemy się dowiedzieć z rządowego portalu gov.pl, to mechanizm zapewniający pomoc dla kredytobiorców, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej i są zobowiązani do spłaty rat kredytu mieszkaniowego. Z pomocy Funduszu mogą skorzystać także te osoby, które zdążyły sprzedać kredytowaną nieruchomość a uzyskana kwota nie pozwoliła na sprzedaż całego zadłużenia.
Na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców składają się banki. Beneficjenci mogą zaś otrzymać indywidualnie ustalaną kwotę pożyczki. Ta nie może być jednak wyższa, niż 2 tysiące złotych miesięcznie. Pomoc w takiej formie trwa nie dłużej, niż przez trzy lata. Maksymalna kwota pomocy wynosi zatem 72 tysiące złotych. Co ciekawe, możliwe jest także umorzenie rat tej specjalnej pożyczki.
Mechanizm funkcjonowania pomocy z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców wygląda w tym przypadku dość prosto. Kwotę pożyczki na spłatę rat kredytu należy państwu spłacić przez 12 lat. Warto wspomnieć, że kiedy beneficjent przestanie otrzymywać pieniądze z Funduszu, dostaje dodatkowe 2 lata na uzyskanie równowagi finansowej. Dopiero potem zaczyna się spłata. Pożyczka rozbijana jest na mniejsze raty, wynoszące 500 zł.
Umorzenie rat pożyczki z Funduszu Wsparcia Kredytowego jest dostępne dla tych, którzy spłacili sumiennie pierwsze 100 spośród nich
W przypadku maksymalnej kwoty wsparcia wychodzą 144 raty pożyczki. Spłacić trzeba raptem 100 spośród nich. Jeżeli pożyczkobiorca spłaci je sumiennie, to może w przypadku pozostałych liczyć na umorzenie rat. Oznacz to, że z 72 tysięcy złotych będzie musiał faktycznie spłacić raptem 50 tysięcy. Jeżeli jednak będzie zalegać ze spłacaniem rat pożyczki, to nie może już liczyć na tego typu specjalne względy.
Niestety, obecnie uzyskanie wsparcia z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców nie jest wcale takie proste. Należy spełnić jedno spośród wskazanych kryteriów. Przede wszystkim, o wsparcie mogą ubiegać się kredytobiorcy spełniające określone kryterium dochodowe. Miesięczny dochód jego gospodarstwa domowego pomniejszony o wysokość raty kredytu nie może przekraczać 1552,00 zł w przypadku singli i 1200 zł na osobę w pozostałych przypadkach.
Wyjątek od wskazanego wyżej kryterium stanowią sytuacje, gdy koszty obsługi kredytu przekraczają 50 proc. dochodów w danym gospodarstwie domowym. Wsparcie można otrzymać również wtedy, gdy jeden z kredytobiorców jest osobą bezrobotną w dniu złożenia wniosku. Jest jednak małe „ale”: z pomocy nie mogą skorzystać osoby, które straciły pracę z własnej winy. Wystarczy przy tym, że taka sytuacja dotyczy tylko jednego z kredytobiorców.
Należy przy tym zauważyć, że rozszerzenie pomocy udzielanej w ramach Funduszu Wsparcia Kredytobiorców stanowi jeden z kluczowych postulatów rządowej ochrony kredytobiorców. Wspominał o tym niedawno premier Mateusz Morawiecki. Prace nad przekuciem tych zapowiedzi na konkretne rozwiązania prawne wciąż jednak trwają.