Niedługo podpiszesz umowę o pracę zdalnie. Działom HR się to nie podoba

Państwo Praca Technologie Dołącz do dyskusji
Niedługo podpiszesz umowę o pracę zdalnie. Działom HR się to nie podoba

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało niedawno o postępach w pracach nad projektem, który będzie umożliwiał m.in. podpisywanie umów o pracę w całkowicie zdalny sposób. Kompleksowa współpraca m.in. z ZUS-em, Krajowym Rejestrem Sądowym i Centralną Ewidencją i Informacji o Działalności Gospodarczej, ma w dużej mierze uprościć i odbiurokratyzować proces zawierania nie tylko umów o pracę, ale także innych dokumentów.

E-umowy coraz bliżej. Zmiany mają uprościć zawieranie nie tylko umów o pracę

Po wejściu w życie nowych przepisów możliwe będzie podpisywanie umów np. za pomocą kwalifikowanego podpisu elektronicznego, a także profilu zaufanego. Jak informuje portal pulshr.pl, zmiany te będą w szczególności skierowane do osób, które nie mogą stawiać się w biurach firm, aby uczestniczyć w procesie rekrutacyjnym, zakończonym podpisywaniem umowy o pracę. Resort w uzasadnieniu informuje, że reforma poprawi sytuację osób niepełnosprawnych, poszukujących zatrudnienia:

Proponowane rozwiązania wpłyną pozytywnie na sytuację osób z niepełnosprawnością na rynku pracy, zagwarantują bowiem możliwość zawarcia umowy w systemie w sposób elektroniczny, na odległość, bez konieczności stawiennictwa w siedzibie pracodawcy w celu zawarcia umowy.

Proces podpisywania umów to nie jedyna zmiana, którą przygotował dla pracowników resort. Będą oni mogli także elektronicznie potwierdzać swoją obecność w pracy, a także zgłaszać rozpoczęcie pracy zdalnej. Eksperci podkreślają, że wprowadzenie tego typu systemu, ma przede wszystkim zmienić podejście pracodawców do zbędnej papierologii i biurokracji i radykalnie ograniczyć występowanie tego typu zbędnych zjawisk w firmach.

Nie wszyscy są zadowoleni z proponowanych zmian. Pracownicy działów HR boją się, że stracą pracę

Wioletta Żukowska-Czaplicka, ekspert ds. społeczno-gospodarczych w Federacji Przedsiębiorców Polskich, cytowana przez pulshr.pl, zwraca uwagę na kilka wątpliwości, które rodzą się w głowach pracodawców na wieść o planowanych zmianach w podpisywaniu umów o pracę. Obawy dotyczą przede wszystkim możliwości korzystania z tego typu zmian w przepisach tylko przez małych pracodawców, gdyż ci więksi mają osobne programy do obsługi zawierania umów z kandydatami.

Działy HR nie są także przychylnie nastawione do tego typu zmian. W branży powstają niepokoje dotyczące odchudzenia lub nawet likwidacji wielu stanowisk pracy w częściach firm, zajmujących się zasobami ludzkimi. Nic dziwnego – tego typu przepisy w dużej mierze burzą wieloletni rytuał podpisywania umów „na papierze”, który służył nie tylko kwestiom formalnym. Brak możliwości osobistego stawiennictwa kandydata w siedzibie firmy, w celu podpisania umowy, może także powodować pozbawienie możliwości głębszej analizy jego zachowania przez osoby, odpowiedzialne za rekrutację w firmie.