ecommerce

Finowie uruchamiają w Polsce sieć internetowych marketów. Dostawa ma być realizowana w 30 minut

Finowie uruchamiają w Polsce sieć internetowych marketów. Dostawa ma być realizowana w 30 minut

Wirtualna sieć Wolt Market pierwszy punkt uruchomiła w Warszawie. Firma chce przyciągnąć klientów szybkością dostawy, bezpiecznym opakowaniem i dużą ofertą produktów.

Wirtualna sieć Wolt Market

Zakupy w Wolt Market można robić tylko przez Internet. Warszawski sklep przyjmuje zamówienia od godz. 8 do 23.00. Jako średni czas dostawy podają 20 do 30 minut. Z szybkości dostarczenia klientowi zakupów firma chce zrobić jeden ze swoich głównych atutów. Ma już w tym doświadczenie, bo działający od 2015 roku Wolt specjalizował się do niedawna w szybkich dostawach posiłków.

Firma swoje pierwsze wirtualne markety uruchomiła już w Finlandii i Grecji, gdzie udało jej się osiągnąć cel szybkich zakupów. Klienci dostają je do domu po 20 minutach od zamówienia. Chcąc zrealizować swój ambitny plan bardzo szybkich dostaw firma musi zbudować gęstą sieć magazynów. Czas oczekiwania na realizację zamówionych zakupów u konkurentów liczy się w godzinach.

Liczy się czas

„Dysponujemy jedną z najlepszych na świecie technologii, którą stale udoskonalają nasi inżynierowie. Dzięki niej konkurujemy z innymi graczami jakością oraz czasem realizacji naszych usług. Dlatego też poza bogatym asortymentem, gwarancją czasu dostawy, zapewnimy bezpieczny i właściwy dla tego typu usług sposób pakowania – mówi Agata Polityło, general manager Wolt Polska.

Na wirtualnych półkach Wolt Markt jest przede wszystkim żywność, w tym lody i mrożonki. Dużo owoców i warzyw. Można też kupić produkty dla dzieci. Jest chemia i kosmetyki. Są też produkty dla zwierząt. Najpewniej będą też okolicznościowe działy, jak działająca teraz w warszawskim markecie strefa kibica.

Wolt to potentat

Fiński Wolt to potentat. Firma powstała w 2015 roku, zaczynając od współpracy z 10 restauracjami. Dziś działa w 23 krajach, a przed jej aplikację można zamawiać jedzenia w 33 tys. restauracji. Z początkiem roku pozyskała nowych inwestorów i kapitał, który postanowiła przeznaczyć na uruchomienie sieć wirtualnych marketów.

„Działamy w niezwykle konkurencyjnej i dobrze finansowanej branży. Z 662 milionami dolarów nowego kapitału, który zebraliśmy w ciągu ostatniego roku mamy silną pozycję do inwestowania w naszych ludzi, technologię i rynki, gdy myślimy o nadchodzących kilku latach” kreśli sytuację firmy Miki Kuusi, szef i współzałożyciel Wolta.

Poza Polską firma rozwija swój nowy koncept w kilku innych krajach europejskich.