REKLAMA
  1. Home -
  2. Państwo -
  3. Wybory parlamentarne – ostatni moment, by móc głosować na odległość
Wybory parlamentarne – ostatni moment, by móc głosować na odległość

Nie trzeba osobiście iść na wybory, żeby oddać głos. Już tylko do poniedziałku można rejestrować chęć głosowania korespondencyjnego.

Michał Grązka10.10.2015 18:56
Państwo

Czasem, mimo chęci zagłosowania, nie możemy przewidzieć pewnych okoliczności, które sprawią, że akurat w dzień wyborów nie będziemy mogli osobiście stawić się w komisji. Nie wyklucza to naszego udziału w głosowaniu, jeżeli tylko odpowiednio szybko zajmiemy się tą sprawą. Do poniedziałku, 12.10.2015 można zgłaszać swoją chęć korespondencyjnego udziału w wyborach parlamentarnych 2015.

Aby oddać swój głos w trybie listownym, należy napisać i złożyć w swoim urzędzie gminy stosowne zgłoszenie. Musi ono zawierać dane personalne: imię i nazwisko, imię ojca, numer PESEL a także adres, na który ma zostać przesłany pakiet wyborczy. Jeśli chcemy odebrać go osobiście w urzędzie, powinniśmy to odnotować.

REKLAMA

Gdy do poniedziałku złożymy stosowne zawiadomienie, najpóźniej tydzień przed wyborami zostanie nam dostarczony do domu lub złożony do odbioru osobistego pełen zestaw. Będzie w nim koperta zwrotna oraz osobna koperta na karty do głosowania oraz oczywiście same karty. Niezbędne też będzie wypełnienie zamieszczonego oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu. Gdy zgłosimy taką potrzebę, otrzymamy również specjalną nakładkę umożliwiającą udział w wyborach za pomocą alfabetu Braille'a.

Aby głos był ważny, konieczne będzie zaklejenie koperty na karty i umieszczenie jej w kopercie zwrotnej. Tą natomiast należy zanieść do dowolnej placówki Poczty Polskiej na terenie naszego kraju, do środy 21 października. Jeśli będziemy w stanie dostarczyć kopertę na pocztę w naszej gminie, możemy zrobić to także dzień później, w czwartek 22 października.

REKLAMA

Wybory parlamentarne, choć cieszące się mniejszą frekwencją niż prezydenckie, są również ważne. Pamiętajmy o tym i zadbajmy o to, abyśmy mogli swobodnie oddać swój głos – wciąż mamy na to czas. Z danych MSZ wynika, że wśród Polaków za granicą ponad 35 tys. osób zgłosiło chęć do głosowania korespondencyjnego. Dla porównania, przy wyborze prezydenta chęnych było o 10 tys. więcej.

Fot. tytułowa: shutterstock.com

REKLAMA
Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi