Z jednej strony mamy wydatki na poziomie Szwecji, a z drugiej usługi na skandalicznie niskim poziomie
Instytut Finansów Publicznych w najnowszej edycji raportu „Zagrożenia nadmiernego długu publicznego” wskazuje na największe problemy strukturalne naszego kraju, które w ostatnim czasie przybrały na sile. Rozdźwięk pomiędzy rosnącymi wydatkami i presją na coraz większe obniżanie podatków, musi budzić obawy o przyszłość gospodarczą naszego kraju.
Eksperci idą dalej i mówią wprost – ten model na dłuższą metę jest nie do utrzymania. Najbardziej jaskrawym przykładem tego typu patologicznego systemu w Polsce, jest oczywiście służba zdrowia. Pomimo tego, że Polska przeznacza około połowy PKB na wydatki publiczne, poziom finansowania służby zdrowia jest jednym z najniższych w całej Unii Europejskiej.
Transfery socjalne w gotówce królują w Polsce. Jednak na dłuższą metę nic z tego nie wynika
Twórcy raportu przywołują oczywiście niekończącą się listę transferów socjalnych w gotówce. To właśnie tego rodzaju wydatki sprawiają, że Polska doszlusowała pod tym względem do czołówki europejskiej. Z badań wynika, że takie transfery pieniężne, jak 800 plus, 300 plus, 13- i 14-te emerytury, babciowe, itd. kosztują polską gospodarkę coraz więcej.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 20,77%
Już teraz Polska wydaje na te cele aż 17,1 proc. PKB. Oznacza to, że pod względem wydatków przegoniliśmy takie kraje jak Niemcy czy Szwecja, a to jeszcze nie koniec – eksperci prognozują dalsze wzrosty wydatków socjalnych w Polsce. Twórcy raportu zadają sobie jedno, kluczowe pytanie:
Czy o taką „drugą Szwecję” nam chodzi? Transfery gotówkowe bez kryteriów ich przyznawania, przy bardzo słabej jakości usług publicznych?
Członkowie Instytutu Finansów Publicznych mają kilka rekomendacji dla polskiego rządu
Eksperci radzą polskim władzom jak najszybsze ujednolicenie finansów Polski i zrezygnowanie z równoległego budżetu, który dotyczy funduszy przy BGK i PFR. Nasz kraj powinien przyjąć także unijną definicję długu publicznego i znaleźć zgodne z Konstytucją rozwiązania, które umożliwią finansowanie planowanych przez Polskę zbrojeń.
Polska powinna przyjąć także jasną politykę, która będzie dotyczyć konsolidacji fiskalnej i określić cel w zakresie poziomu długu publicznego w dłuższej perspektywie.
W obecnej chwili nie ma także wątpliwości co do tego, że taka polityka finansowa Polski nie jest dobra np. dla poprawiania innowacyjności naszej gospodarki. Wiele środków, które mogłyby wytwarzać wartość dodaną w naszej ekonomii, jest bezpowrotnie przepalanych i finansuje docelowo konsumpcję, co jest dobre dla ekonomii tylko na krótką metę.
