Wzrost składek ZUS to nie jest wina PiS-u

Gorące tematy Firma Podatki Dołącz do dyskusji (90)
Wzrost składek ZUS to nie jest wina PiS-u

Złodzieje! Banda nierobów! Zamach na przedsiębiorców! To tylko najłagodniejsze z określeń, jakie pojawiły się po zapowiedzi podwyżki składki ZUS 2020. Skala niewiedzy i ignorancji na temat tego, skąd bierze się wzrost składek ZUS, jest przerażająca. 

Pod koniec pierwszego półrocza każdego roku na przedsiębiorców niczym grom z jasnego nieba spada wiadomość o wzroście składek ZUS na kolejny rok. Tumult i społeczne oburzenie są do przewidzenia, tak samo, jak reakcje i komentarze pod dowolnym tekstem, który informuje o zmianie wysokości składek. Złodzieje, nieroby czy wieczne tyrady na temat ucisku klasy przedsiębiorczej. To tylko niektóre, zdecydowanie najłagodniejsze komentarze. Zupełnie tak, jakby o wysokości składek ZUS decydował jednoosobowo. Paradoksalnie to bardzo źle świadczy o merytorycznym przygotowaniu przedsiębiorców.

Drodzy przedsiębiorcy. Wzrost składek ZUS następuje w zasadzie automatycznie. Uzależniony jest od ogólnego wzrostu czynników ekonomicznych. Rada Ministrów pod koniec pierwszego półrocza zawsze przygotowuje założenia do projektu budżetu na przyszły rok. Jednym z elementów tego projektu jest kwota prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia. To właśnie ta kwota stanowi podstawę do ostatecznego obliczenia wysokości składki ZUS 2020. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowi 60% prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia.

Wzrost składek ZUS

Zgodnie z przyjętymi założeniami do projektu budżetu na 2020 rok, przeciętne wynagrodzenie wzrośnie do kwoty 5227 zł. To oznacza, że podstawa wymiaru składek ZUS na 2020 rok wyniesie 3136,20 zł. Podstawę prawną znajdziemy w art. 18 ust. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

8. Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 5 i 5a, stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybie art. 19 ust. 10 na dany rok kalendarzowy. Składka w nowej wysokości obowiązuje od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia danego roku.

Oczywiście można dyskutować, o tym, czy składki nie są zbyt wysokie. Tak samo można poddawać krytyce sposób ich obliczania. Należy jednak pamiętać, że obecnie ma to oparcie w dość sztywnych wskaźnikach gospodarczych. Od kilku lat wszystkie rosną w jednakowym tempie. Nie powinno więc nikogo dziwić, że wraz z ogólnym wzrostem gospodarczym obserwujemy również wzrost składek ZUS.