Sieć Społem ma bardzo długą historię, sięgającą jeszcze 1868 r. Firma była mocna za PRL i w latach 90., ale jej popularność spada. Jednak sieć Społem wcale nie powiedziała ostatniego słowa. Okazuje się, że całkiem nieźle układa jej się np. współpraca ze Stuartem. Problem? Zakupy z dostawą w Społem poprzez tę platformę działają na razie tylko w jednym mieście.

Szyld Społem kojarzył się jeszcze nie tak dawno z handlem tak mocno, jak dzisiaj Biedronka. Dyskonty zmarginalizowały sieć, choć nadal jest ona bardzo mocna. Teraz - jak się okazuje - chce nieco nadrobić stracony czas. Idzie zresztą tropem swojego portugalskiego konkurenta oferując dostawy przez internet. Tradycyjna sieć ma tu zresztą całkiem nowoczesnego partnera - platformę Stuart. Usługa działa na razie na terenie Szczecina.
"Dotychczas oferowaliśmy zamówienie zakupów z odbiorem osobistym, ale wszystko zmieniło, gdy zaczęliśmy współpracę ze Stuart. Do tej pory zrealizowaliśmy razem prawie 2 tys. zamówień pod drzwi odbiorcy, zwiększając wartość koszyka zakupowego o 10 proc. w stosunku do zamówień z odbiorem osobistym" - tłumaczy w komunikacie prasowym Mariusz Rewkowski, główny analityk ds. handlu firmy Społem.
Na razie można wybrać na platformie dość szeroki asortyment produktów spożywczych czy przemysłowych, w przyszłości mają do tego dojść również lody czy mrożonki.
Zakupy z dostawą w Społem ze Stuartem. Ale czemu tylko Szczecin?
Czemu Stuart rozpoczął współpracę ze Społem tylko w Szczecinie? Otóż Społem nie jest jedną wielką, centralnie zarządzaną siecią - niczym Lidl czy Biedronka. Pod tym szyldem skupia się mnóstwo spółdzielni, które są zarządzane dość autonomicznie. Dlatego sklepy bardzo się różnią od siebie w zależności, z którym miejscu Polski je odwiedzamy.
Jest to zresztą poważne ograniczenie sieci, przez które trudno konkurować z globalnymi gigantami handlu. Nie jest natomiast tak, że zakupy z dostawą Społemu działają tylko na Pomorzu Zachodnim. Opcja dostaw jest też np. w Bielsku-Białej. Tam dostawy sieć ogarnia we własnym zakresie i - co tu dużo mówić - jest to trochę mniej wygodne niż w przypadku Stuarta.
Społem ma dzisiaj kilka tysięcy sklepów w całym kraju, choć trudno wskazać dokładnie ile. Ich atutem są często bardzo dobre lokalizacje. Jednocześnie przy nowych osiedlach wyrastają raczej Żabki, Lidle czy Biedronki, a nie sklepy legendarnej polskiej sieci. Również z tego powodu, Społem wybiera nieco starszy klient. A kluczowe dla dalszego rozwoju jest zaprzyjaźnienie się również z tym młodszym. Pod tym względem połączenie sił ze Stuarem może być strzałem w dziesiątkę. O ile nie ograniczy się to tylko do Szczecina.
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz