Przedsiębiorcy, którzy mieli nadpłatę w ZUS, a nie wnioskowali o jej zwrot, nie zostali objęci zwolnieniem ze składek. ZUS jednak wyszedł z inicjatywą zmiany prawa w taki sposób, by poszkodowani przedsiębiorcy mogli skorzystać z pomocy i otrzymali zwrot nadpłaty. Nieoczekiwanie jednak Senat odrzucił zmiany.
Zwrot nadpłat z ZUS dla przedsiębiorców. Czy firmy mogą liczyć na pomoc?
W momencie, w którym rządzący przyjęli zwolnienie ze składek ZUS dla firm, niektórzy przedsiębiorcy mieli na swoim koncie nadpłatę. Często były to pieniądze na tzw. czarną godzinę – czyli zostawione na koncie w ZUS na wszelki wypadek, gdyby przedsiębiorca nie był w stanie opłacić składek za dany miesiąc z powodu przejściowych problemów finansowych.
Ci sami przedsiębiorcy – jeśli tylko byli do tego uprawnieni – zawnioskowali w większości o zwolnienie ze składek za miesiące marzec-maj. Niestety, większość z nich nie zawnioskowała o zwrot nadpłat z ZUS. Tym samym Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zgodnie z prawem, zaliczył nadpłatę na poczet miesięcy, za które przedsiębiorcy mieli uzyskać zwolnienie.
Jak można się domyślić, dla wielu było to przykre zaskoczenie – z powodu „oszczędności” na koncie nie mogli skorzystać z pomocy, do której byli uprawnieni. Z tego względu ZUS postanowił wyjść z inicjatywą legislacyjną (chociaż może dziwić, że nie zrobili tego sami rządzący). Zgodnie z przepisami zaproponowanymi przez Zakład poszkodowani przedsiębiorcy mieli otrzymać zwrot nadpłat z ZUS i tym samym móc uzyskać zwolnienie ze składek za okres, o który wcześniej wnioskowali. Okazało się jednak, że w międzyczasie nastąpiły niespodziewane komplikacje.
Zdaniem Senatu proponowane zmiany naruszałyby konstytucyjne standardy stanowienia prawa
Problem polega na tym, że zmiany zaproponowane przez ZUS zostały dorzucone do ustawy o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług. Dodatkowo posłowie postanowili jeszcze rozszerzyć projekt o przepisy dotyczące wydłużenia czasu, w jakim pracodawcy mogą zlecać pracownikom wykonywanie pracy zdalnej. Tym samym w nowelizacji znalazły się propozycje dotyczące co najmniej trzech odrębnych kwestii.
To właśnie zakres zmian zaniepokoił Senat, który uznał, że przyjęcie przepisów w tym kształcie naruszałyby konstytucyjne standardy stanowienia prawa. Senatorowie chcieli odrzucenia ustawy w całości i ponownego procesu legislacyjnego – tym razem już z zachowaniem standardów stanowienia prawa. Warto więc podkreślić, że Senat nie tyle był przeciwny samym zmianom, co raczej trybowi i formie ich uchwalania.
Ostatecznie jednak Sejm odrzucił uchwałę Senatu, co oznacza, że zwrot nadpłat z ZUS dla przedsiębiorców jest właściwie niezagrożony.