Prezenty i wydatki na młodą kochankę – pożyczka czy darowizna? Sąd rozstrzygnął kwestie prawne, moralne i finansowe romansu

Codzienne Rodzina Dołącz do dyskusji (176)
Prezenty i wydatki na młodą kochankę – pożyczka czy darowizna? Sąd rozstrzygnął kwestie prawne, moralne i finansowe romansu

Wydaje się, że jak bumerang w polskim orzecznictwie wraca temat zwrotu pieniędzy, które starsi mężczyźni wydają na młode kobiety. Albo coś w tej materii się zmieniło, albo niektórzy zapomnieli o subtelnych zasadach romansu. Zwrot prezentów dla kochanki a prawo. 

Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo o zapłatę, które wniósł kochanek przeciwko byłej kochance. Mężczyzna domagał się zwrotu 150 000 zł, które łącznie przekazał jej w czasie trwania ich związku. W jego opinii stanowiły one pożyczkę. Niestety sąd widział tę sprawę inaczej.

Kosztowna inwestycja w miłość

W trakcie kilkuletniego romansu mężczyzna wspomagał kochankę finansowo, głównie przelewając na jej konto kwoty pieniężne o różnej wysokości. Między kochankami istniało w tej materii pewne porozumienie, które wynikało z gorszej sytuacji materialnej kobiety i poczucia obowiązku, jakie żywił mężczyzna wobec młodszej kochanki. Kwestia pieniędzy nie stanowiła problemu do czasu rozpadu ich związku. Wtedy to kobieta otrzymała pozew, z którego wynikało, że były kochanek żąda zwrotu przekazywanych przez lata pieniędzy.

Po rozpoznaniu sprawy sąd rozstrzygnął nie tylko kwestie prawne, ale może nawet przede wszystkim moralne i zwyczajowe. W miłości pieniądze się daruje, nie pożycza. Żądanie ich zwrotu jest po prostu naganne.

Zwrot prezentów dla kochanki a prawo

Co ciekawe, tematyka pieniędzy darowanych lub wydawanych w trakcie romansu była już – i to całkiem niedawno –przedmiotem podobnego postępowania sądowego. Sąd we wcześniejszym wyroku wypowiedział się jeszcze dosadniej. Stwierdził m.in., że:

każdy mężczyzna w mocno średnim wieku, chcąc mieć romans z młodą kobietą i żyć z nią w konkubinacie, musi liczyć się z pewnymi wydatkami, chociażby na drobne upominki, do jakich można zaliczyć zakup kobiecie bluzki. Żądanie zwrotu kwot wydatkowanych na upominki w ustalonym przez Sąd stanie faktycznym jest moralnie naganne, a co za tym idzie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i nie może korzystać z ochrony prawnej.

Powyższe sprawy pokazują, że kosztowne lekarstwo na kryzys wieku średniego nie powinno być traktowane jako inwestycja. Sądy raczej nie wykazują się zrozumieniem w stosunku do panów, chcących odzyskać zainwestowane w płeć piękną pieniądze. Przynajmniej w tej kwestii pewne zasady pozostały bez zmian.