Po raz pierwszy od dwóch miesięcy w ciągu jednego dnia stwierdzono w Polsce ponad tysiąc zakażeń koronawirusem. To oczywiście nic w porównaniu do 133 tys. we Włoszech. Tyle że to porównanie nie ma sensu, bo u nas bardzo mało osób się testuje. Wygląda na to, że Covid wraca.
Covid wraca
Feralnym dniem z 1075 stwierdzonych zakażeń był 5 lipca. Z tego 166 osób zakaziło się koronawirusem ponownie. Tydzień wcześniej pozytywny wynik testu miało 696 osób. Z tego grona 71 osób chorowało już wcześniej na Covid-19. Lekarze ostrzegają przed jesienią. Ministerstwo Zdrowia pytane przez PAP o przygotowania do jesiennej fali, odpowiedziało, że trudno dziś powiedzieć, jak może ona wyglądać.
„Europejskie dane wskazują, że fala może pojawić się wczesną jesienią. Jednak czy faktycznie tak będzie, zależy od wielu czynników. Przygotowujemy się na różne scenariusze. Natomiast na obecną chwilę nie zapadły żadne decyzje o wprowadzeniu zmian regulacyjnych. We wrześniu ma być gotowa szczepionka dostosowana do wariantu omikron. Wówczas, zgodnie z zaleceniami EMA, będziemy wskazywali grupy wiekowe, które mogłyby przyjąć czwartą dawkę ” odpowiedział resort zdrowia.
Lepiej nie jedź
Covidowe wytyczne dla Polaków ma już Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Apeluje, by planując wakacje, sprawdzać wskaźniki zachorowań na Covid-19 w kraju, który chcemy odwiedzić. Można to zrobić na stronie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). MSZ odradza podróże tam, gdzie wskaźniki są dużo wyższe niż w Polsce. Gwałtowny wzrost zakażeń mamy teraz we Włoszech. Zarazę sieje tam subwariant omikronu BA.5. Jest mniej groźny niż poprzednie warianty, ale bardzo zaraźliwy. Ten sam wariant plus BA.4 odpowiadają za duży wzrost zachorowań w Hiszpanii. Lekarze informują o nowych objawach zakażenia tymi wariantami wirusa. To omdlenia czy niedociśnienie. A także znane nam już z wcześniejszych zachorowań objawy przypominające grypę.
Covid wrócił też do Niemiec. Tam również rosną statystyki, a renomowany Instytut Roberta Kocha rekomenduje noszenie masek w miejscach publicznych. Zachowywanie dystansu. Szczepienia. Doktor Paweł Grzesiowski to samo radzi Polakom. Plus wykonywanie testów, gdy są objawy. Jeśli, mimo objawów, wynik pierwszego testu będzie ujemny, trzeba powtórzyć go po 24-48 godzinach.