REKLAMA
  1. Home -
  2. Finanse -
  3. Binance zapłaci 4,3 MILIARDA dolarów. Listy zarzutów nie powstydziłby się sam Osama bin Laden
Binance zapłaci 4,3 MILIARDA dolarów. Listy zarzutów nie powstydziłby się sam Osama bin Laden

Binance, największa giełda kryptowalut na świecie znalazła się dziś w nocy w centrum uwagi na całym świecie po tym jak zgodziła się na zapłatę kary przekraczającej 4,3 miliarda dolarów za naruszenie m.in. federalnych praw przeciwdziałania praniu pieniędzy  spowodowane lukami w kontroli wewnętrznej.

Sędzia Richard Jones z Seattle zatwierdził ugodę, w skład której wchodziła grzywna w wysokości 1,81 miliarda dolarów oraz konfiskata środków na sumę 2,51 miliarda dolarów. Decyzja ta została podjęta wkrótce po tym, jak prokuratura zaproponował zmiany w warunkach poręczenia założyciela Binance, Changpeng Zhao, co spotkało się ze stanowczym oporem ze strony jego prawników.

Wniosek prokuratury o zmianę warunków poręczenia inspirowany był ponoć wytycznymi samego sędziego, zgodnie z którymi Zhao powinien pozostać na kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych, pod nadzorem urzędnika sądowego, do czasu wyznaczenia wyroku w dniu 30 kwietnia. Warunki te obejmowały konieczność zgłaszania planów podróży z trzydniowym wyprzedzeniem, zrzeczenie się paszportów oraz utrzymanie dotychczasowego miejsca zamieszkania bez zmian - chyba że uzyska na to zgodę. Najwyraźniej ta presja ze strony rządu USA podziałała inspirująco.

REKLAMA

Binance... no nie jest to najbardziej etyczna firma świata

Binance przyznało się do winy w listopadzie, kończąc wieloletnie dochodzenie, które wykazało, że giełda nie zgłosiła ponad 100 000 podejrzanych transakcji związanych z grupami terrorystycznymi, takimi jak Hamas, Al-Kaida oraz Państwo Islamskie w Iraku i Syrii. Dodatkowo, platforma miała umożliwiać sprzedaż materiałów związanych z wykorzystywaniem seksualnym dzieci i była jednym z największych odbiorców środków pochodzących z oprogramowania wymuszającego okup - przypomina Reuters.

Binance, w swoim oświadczeniu, zadeklarowało przyjęcie odpowiedzialności za swoje dotychczasowe działania co zaowocowało tak spektakularną karną finansową, podkreślając jednocześnie wprowadzenie ulepszeń w swoich protokołach przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz procedurach KYC, co można tłumaczyć jako „know your client", czyli "poznaj swojego klienta”. Firma zaznaczyła również, że poczyniła „znaczące postępy” w kierunku spełnienia wymogów wynikających z ugody.

REKLAMA

Firma wymieni też dyrektora

Changpeng Zhao, będący obecnie na wolności w Stanach Zjednoczonych (kaucją w wysokości 175 milionów dolarów) po przyznaniu się w listopadzie do naruszeń przepisów dotyczących prania pieniędzy, został obarczony grzywną w wysokości 50 milionów dolarów i zobowiązany do ustąpienia ze stanowiska dyrektora generalnego Binance. Kroki podjęte przez Binance w celu naprawienia swoich błędów i zwiększenia bezpieczeństwa na swojej platformie mogą stanowić ważny krok w kierunku przywrócenia zaufania do sektora kryptowalut. Po niedawnym pojawieniu się ETF-ów bitcoinowych niewątpliwie czas na pewną formę ucywilizowania tego rynku.

Dołącz do dyskusji
Najnowsze
Warte Uwagi