REKLAMA
  1. Home -
  2. Podatki -
  3. Polski fiskus zupełnie nie rozumie YouTube'a. Traktuje serwis niczym billboardy
Polski fiskus zupełnie nie rozumie YouTube'a. Traktuje serwis niczym billboardy

Blogowanie a podatki to trudna kwestia na całym globie. Jednak polski fiskus wyjątkowo restrykcyjnie podchodzi do zarabiania przez serwisy społecznościowe. Przekonał się o tym jeden polski bloger. Chciał odliczyć sobie koszty produkcji filmów na YouTube. Co na to fiskus? Uznał, że nie ma opcji. I pokazał, że chyba nie do końca wie, na czym polega YouTube.

Jerzy Wilczek01.10.2018 12:05
Podatki
Najnowsze
Warte Uwagi