Nie będzie można już blokować inwestycji sąsiada bez merytorycznego uzasadnienia

Nieruchomości Prawo Dołącz do dyskusji
Nie będzie można już blokować inwestycji sąsiada bez merytorycznego uzasadnienia

Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje zmiany w przepisach dotyczących odwołań od decyzji o pozwoleniach na budowę. Mają one ukrócić blokowanie inwestycji bez merytorycznego uzasadnienia oraz przyspieszyć procesy administracyjne.

Obecnie wystarczy ogólne zakwestionowanie decyzji, aby sprawa trafiła do sądu. Po zmianach każde odwołanie będzie musiało precyzyjnie wskazywać zarzuty wobec decyzji, określać żądanie oraz przedstawiać dowody potwierdzające zasadność skargi.

Jeśli chcesz złożyć odwołanie, najpierw postaraj się skompletować konkretne dowody

Projekt zakłada sprecyzowanie wymagań wobec odwołań. Każde z nich będzie musiało zawierać zarzuty odnoszące się do decyzji, żądanie i jego zakres oraz dowody uzasadniające wniesione odwołanie.

W przypadku niespełnienia tych wymagań organ administracyjny wezwie wnioskodawcę do ich uzupełnienia w co najmniej 7 dni. Jeśli braki nie zostaną usunięte na czas, odwołanie pozostanie nierozpoznane. Ponadto wezwanie do uzupełnienia braków nie powinno nastąpić później niż 14 dni od momentu wpływu dokumentów.

Czy to przyspieszy, czy raczej spowolni postępowania? A może blokowanie inwestycji nadal będzie miało się dobrze?

Ministerstwo chce przyspieszyć procedury i ograniczyć bezpodstawne odwołania, lecz teoria niekoniecznie płynnie przełoży się na praktykę. Mimo że regulacje nie ograniczają prawa do odwołań, lecz je porządkują.

Sprawniejsze postępowania powinny przełożyć się na szybsze rozpoczynanie inwestycji oraz korzyści finansowe dla inwestorów i administracji. Aczkolwiek niektórzy eksperci prawni mają wątpliwości, czy zmiany faktycznie skrócą czas rozpatrywania odwołań z uwagi na problemy kadrowe organów administracyjnych. Samo sformalizowanie zasad może nie wystarczyć w momencie, gdy ciągle mamy problem z odpływem wykwalifikowanych urzędników do sektora prywatnego głównie z powodów zarobkowych.

Jakie domy budują Polacy? Zwłaszcza parterowe domy jednorodzinne są na topie

Serwis Oferteo.pl przeanalizował preferencje użytkowników, którzy poszukiwali generalnych wykonawców dla budowy domów murowanych. Analiza objęła 10 miesięcy na przełomie 2023 i 2024 roku i blisko 30 tys. zapytań.

Najczęściej wybieranym typem budynku w Polsce jest parterowy dom jednorodzinny, chociaż wielu inwestorów decyduje się na poddasze użytkowe – tę opcję rozważa 53 proc. osób planujących budowę. Jeśli chodzi o powierzchnię, to dla 41 proc. ankietowanych optymalny metraż wynosi od 101 do 150 mkw. Obecnie za ekonomicznie uzasadniony metraż uznaje się powierzchnię użytkową od 100 do 120 mkw.

Większość inwestorów rezygnuje z budowy piwnicy, a ponad połowa decyduje się na dom bez garażu. Popularnym wyborem jest również dach dwuspadowy. Tę opcję preferuje 66 proc. osób planujących budowę.