Co najmniej co czwarty Polak ma w swoim smartfonie Rossmanna

Technologie Zakupy Dołącz do dyskusji
Co najmniej co czwarty Polak ma w swoim smartfonie Rossmanna

Aplikacja popularnej sieci drogerii Rossmann świętuje z okazji osiągnięcia spektakularnego kamienia milowego. Na swoich smartfonach ma ją już 10 milionów Polaków, a podobno liczba ta nadal rośnie. Klienci coraz chętniej korzystają z jej funkcji, traktując ją nie tylko jako narzędzie do oszczędzania, ale i swoistego „asystenta zakupowego”. Wiadomo jak jest, chodzi o promki.

Drogerie Rossmann od lat są poważnym graczem na polskim rynku, a sama aplikacja gra w ścisłej elicie zakupowej kategorii Google Play i App Store. Kluczowe funkcje, czyli „Kupon za uśmiech” czy „Cena z apką”, okazały się hitem wśród klientów. Dzięki nim użytkownicy mogą liczyć na rabaty i specjalne promocje – czasem trzeba po prostu… uśmiechnąć się do telefonu lub zeskanować aplikację przy kasie. Ten uśmiech to taki odpowiednik shake’omatu z Mojej Biedronki. Dodatkowo sam Rossmann GO, czyli opcja zakupów bez tradycyjnej kasy, ułatwia i przyspiesza proces zakupowy.

Rossmann to jedna z kilku aplikacji zakupowych, które przyciągnęły tak liczne miliony użytkowników. Wśród liderów tego segmentu – prócz wspomnianej Biedronki – znajdują się również aplikacje takie jak Allegro, Lidl Plus, Amazon czy Żappka, które przyciągają klientów wygodą, licznymi promocjami oraz intuicyjną obsługą. Ponoć klienci chętniej korzystają z cyfrowych rozwiązań ułatwiających planowanie i realizowanie zakupów, co zmienia cały rynek retailu. Nie każdej sieci udaje się jednak wdrażać swoje aplikacje z powodzeniem.

Rossmann wkroczył na polski rynek w 1993 roku, otwierając pierwszą drogerię w Łodzi

Wówczas mało kto przewidywał, że w ciągu trzech dekad marka stanie się jednym z liderów branży drogeryjnej w Polsce. Dziś sieć liczy ponad 1700 sklepów, obok marek takich jak Douglas czy Sephora stanowi nieodłączną część na przykład wielu galerii handlowych. Kluczem do sukcesu okazała się szeroka oferta produktowa. Ja na przykład w Rossmannie bywam regularnie… po karmę dla kota.

W ostatnich latach Rossmann nie tylko stawia na cyfryzację, ale także modernizuje swoje sklepy. Coraz więcej drogerii przechodzi metamorfozę, oferując nowoczesne rozwiązania ułatwiające zakupy. Niektóre salony zaczynają już wyglądać bardzo nowocześnie i na miarę 2025 roku, a powiewem nowoczesności coraz częściej mają być nie tylko interaktywne ekrany kas samoobsługowych.