Z uwagi na nadchodzące wybory samorządowe warto poruszyć niektóre techniczne kwestie, związane z samym procesem oddawania głosu. Wielu czytelników z pewnością słyszało, że „Rząd coś z ordynacją wyborczą kombinuje”. W tym wpisie poruszę dosyć ciekawą kwestię. Czy narysowanie dowolnego symbolu w kratce będzie uznane za głos ważny?
Zdarzeniem zapoczątkowującym istotę rozważań, jest zmiana w Kodeksie wyborczym, która weszła w życie 31 stycznia 2018 r.
Zmiana ordynacji wyborczej
Precyzyjniej rzecz ujmując, chodzi o art. 5 pkt. 12 Kodeksu wyborczego. Do 31 stycznia przepisy określały jedynie sposób głosowania. Tylko kilka przepisów wspominało o znaku „x”, m.in. art. 227 § 1 wspomnianej ustawy.
Wyborca głosuje tylko na jedną listę kandydatów, stawiając na karcie do głosowania znak „x” w kratce z lewej strony obok nazwiska jednego z kandydatów z tej listy przez co wskazuje jego pierwszeństwo do uzyskania mandatu.
Powyższy przepis, w moim odczuciu, jest zrozumiały dla każdego odbiorcy. Rządzący stwierdzili jednak, że warto byłoby stworzyć definicję znaku „x”. Na pierwszy rzut oka wydaje się to bezcelowe, tym bardziej że – można by żartobliwie dodać – ściąga znajduje się w przepisie, ubrana dodatkowo w cudzysłów. Z drugiej jednak strony da się zrozumieć motywację ustawodawcy, gdyż zmiana nie jest wprowadzona „po nic”.
Wybory samorządowe 2018: definicja znaku „x”.
Jak wspomniałem we wstępie, dzień 31 stycznia 2018 roku przyniósł bardzo istotną zmianę. Dodany został art. 5 pkt. 12 Kodeksu wyborczego, którego treść nieco kłóci się z pojętą przez każdego rzeczywistością.
Ilekroć w kodeksie jest mowa o:
znaku „x” – rozumie się przez to co najmniej dwie linie, które przecinają się w obrębie kratki
Zmiana umotywowana jest umożliwieniem oddania ważnego głosu osobom niepełnosprawnym oraz starszym, którym – przykładowo – drżą dłonie. Jest to całkowicie zrozumiałe. Jednak, czy zbudowanie definicji legalnej, pozwalającej na nadużycia, jest dokładnie działaniem przemyślanym przez ustawodawcę?
Zgodnie z aktualną definicją symbolu „x” głos będzie ważny, jeżeli w kratce umieścimy jakiekolwiek symbole, czy nawet ordynarne bohomazy. Jedyne, co jest istotne, to fakt przecięcia się co najmniej dwóch linii.
O ile uznanie za głos ważny zniekształconego symbolu, wpisanego przez osobę starszą, jest jak najbardziej zasadne, to pochwalanie głosowania – za pomocą jakiegokolwiek symbolu (a z pewnością trafią się różne „arcydzieła”) – podważa niejako powagę realizowania swojego prawa do głosowania.