800 plus dla rodziców-emerytów. Za wychowanie dziecka
Autor petycji, Adam Nycz, proponuje nowelizację ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Zgodnie z jego propozycją, do ustawy miałyby zostać dodane zapisy przyznające dodatek w kwocie 800 zł miesięcznie każdemu rodzicowi-emerytowi, który wychował i wykształcił co najmniej dwoje dzieci.
Najważniejszym warunkiem, jaki stawia autor, jest to, aby wychowane dzieci pracowały w Polsce i płaciły podatki do budżetu państwa. W przypadku wychowania jednego dziecka, dodatek dla każdego z małżonków miałby wynosić 400 zł. Czyli łącznie 800 zł miesięcznie.
"Sprawiedliwość pokoleniowa" jako główny argument wprowadzenia nowego świadczenia
Uzasadnienie petycji opiera się na argumencie historycznej i pokoleniowej niesprawiedliwości. Autor wskazuje, że obecni seniorzy, w przeciwieństwie do dzisiejszych młodych rodziców, nie otrzymywali od państwa żadnego znaczącego wsparcia na wychowanie dzieci.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Jak możemy przeczytać w uzasadnieniu petycji,
Aktualni emeryci są poszkodowani podwójnie, bo w czasie gdy oni wychowywali dzieci nie otrzymywali żadnych dodatków, gdyż lewicowy rzad Leszka Millera ustawił tak progi dochodowe, że każdy kto miał dochody ze stosunku pracy nie otrzymywał nawet symbolicznego dodatku rodzinnego bodaj w wysokości 60 zł. Te symboliczne dodatki na dzieci dostawali tylko biznesmeni, bo w swoich firmach jak zwykle wykazywali straty zamiast dochodu
W ocenie autora, rodzice dzieci, które są dziś aktywne zawodowo i przyczyniają się do wzrostu dochodów państwa, zostali pominięci w systemie wsparcia, a obecnie otrzymują „niskie, a wręcz głodowe emerytury”. Wprowadzenie nowego dodatku miałoby być formą rekompensaty za ten wkład w rozwój demograficzny i gospodarczy kraju.
Co dalej z petycją?
Zgodnie z ustawą o petycjach, inicjatywa ta będzie musiała zostać rozpatrzona przez odpowiednie organy władzy ustawodawczej, czyli Sejm i Senat. Warto jednak pamiętać o tym, że jest to jedynie postulat - bez formalnego poparcia politycznego.
Trudno też spodziewać się, że propozycja mogłaby zostać potraktowana poważnie przez obecną ekipę rządzącą - zwłaszcza w sytuacji, gdy budżet państwa nie pozwala na zrealizowanie innych obietnic, wiążących się ze znacznie mniejszymi wydatkami.
Nie da się jednak ukryć, że to już kolejna propozycja mająca na celu powiązanie świadczeń z wychowywaniem dzieci; można się też spodziewać, że w najbliższych miesiącach pojawią się kolejne, w tym m.in. z obozu opozycyjnego. Poparcie dla 800 plus w społeczeństwie sugeruje, że nowe pomysły dodatkowych świadczeń mogłyby spotkać się z przychylnością opinii publicznej.