Partnerzy serwisu:
Biznes ecommerce Zakupy

Dokonało się ostateczne pożarcie kiosków Ruchu. Do Paczkomatów zamówimy prenumeratę prasy

Mariusz Lewandowski
19.03.2025
Dokonało się ostateczne pożarcie kiosków Ruchu. Do Paczkomatów zamówimy prenumeratę prasy

Pamiętacie czasy, gdy prenumerata magazynu oznaczała niepewne oczekiwanie na listonosza? Albo frustrację, gdy zamiast ulubionego tygodnika w skrzynce czekała awizo i wyprawa na pocztę? InPost właśnie wprowadza rozwiązanie, które może zmienić ten archaiczny model raz na zawsze.

Od 26 marca 2025 roku ulubione magazyny i tygodniki będzie można odbierać bezpośrednio z Paczkomatów. Rafał Brzoska zapowiedział start usługi z entuzjazmem, podkreślając, że będzie ona dostępna nie tylko w Polsce, ale też w krajach takich jak Wielka Brytania czy Francja.

Paczkomaty to już nie tylko miejsce odbioru zakupów z Allegro czy przesyłek z Zalando. Coraz częściej znajdujemy w nich leki, testy diagnostyczne, a nawet chemię gospodarczą. Dlaczego więc nie prenumerata gazet? Skoro co tydzień zamawiamy kawę do biura, dlaczego nie moglibyśmy w ten sam sposób odebrać „Polityki” czy „Newsweeka”?

CEO InPostu, Rafał Brzoska, podczas uroczystej inauguracji prenumeraty przez Paczkomaty

Szybko, wygodnie i bez zbędnych kontaktów

Dla wydawców może to być ratunek w czasach, gdy tradycyjne punkty sprzedaży prasy powoli znikają (polecamy uwadze: Epitafium kioskom Ruchu), a koszty dostawy kurierskiej dla pojedynczych egzemplarzy są absurdalnie wysokie. Dla klientów – wygoda. Zamiast martwić się o to, czy magazyn nie zaginął w czeluściach pocztowych sortowni, wystarczy wpaść do najbliższego Paczkomatu przy okazji odbioru paczki.

Nie bez znaczenia jest także aspekt ekologiczny. Tradycyjna prenumerata często wiąże się z foliowaniem gazet i dodatkowymi opakowaniami. InPost, wykorzystując swoje systemy logistyczne, może zminimalizować zbędne odpady.

Przede wszystkim jednak, może się okazać, że takie rozwiązanie opóźni nieuchronną agonię prasy drukowanej. Ta już i tak przegrywa z internetem, ale krach systemów dystrybucji prasy bez wątpienia nie pomagał w już i tak trudnej sytuacji na rynku druku.

Co dalej?

Jeśli usługa przyjmie się na rynku, można spodziewać się rozszerzenia modelu. Może w przyszłości w Paczkomatach pojawią się również książki w ramach subskrypcji? A może wydawcy pójdą krok dalej i zaczną eksperymentować z pakietami tematycznymi – na przykład zestawem magazynów podróżniczych dla miłośników dalekich wypraw?