Przy załatwianiu spraw za bliskie nam osoby często można spotkać się z prośbą o okazanie jej dowodu osobistego. To ma na celu potwierdzenie tożsamości „mocodawcy” i jednocześnie zapewniać o naszych dobrych intencjach. Czy dowód osobisty innej osoby może zastąpić pełnomocnictwo?
„Jeżeli chce Pan załatwić sprawę za mamę, to musi pan przyjść z upoważnieniem lub jej dowodem osobistym.” Taki komentarz często można usłyszeć w różnych urzędach lub instytucjach. To działa również w druga stronę – petenci często sami przychodzą do urzędu w celu załatwienia sprawy za najbliższą osobę i posługują się jej dowodem osobistym. Ma to na celu z jednej strony potwierdzić tożsamość najbliższej osoby, a z drugiej strony świadczyć o dobrych intencjach petenta. W końcu nie podaje się za inną osobę, a działa na podstawie dorozumianego upoważnienia. Czy mogę załatwić za kogoś sprawę, posługując się jej dowodem tożsamości?
Oczywiście, że nie. Dowód osobisty nie jest dokumentem, który służy do udzielania pełnomocnictwa ani potwierdzania tożsamości osób trzecich. Zgodnie z ustawą o dowodach osobistych, ten dokument służy do potwierdzania tożsamości i obywatelstwa polskiego na terenie naszego kraju i państw członkowskich Unii Europejskiej. Dlatego właśnie pokazujemy dowód załatwiając jakąkolwiek sprawę urzędową. Jeżeli zatem udam się do banku w celu wzięcia pożyczki i pokażę swój dowód osobisty, dla banku będzie to potwierdzeniem tego, że faktycznie rozmawiają z Tomaszem Labą.
Czy dowód osobisty mamy może zastąpić pełnomocnictwo?
W każdym innym wypadku posługiwanie się dowodem innej osoby w jej imieniu świadczy tylko i wyłącznie o tym, że posiadamy jej dowód. Mało tego, posługując się cudzym dowodem osobistym, trzeba mieć na uwadze, że takie działanie może zostać uznane za przestępstwo.
Art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie lub go przywłaszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Oczywiście czym innym jest podawanie się za osobę, której dowodem osobistym się posługujemy, a czym innym jest posługiwanie się cudzym dowodem jako swojego rodzaju pełnomocnictwem.
Niemniej jednak do załatwienia cudzej sprawy zawsze należy posiadać pełnomocnictwo do działania w jej imieniu. Sam fakt posiadania cudzego dowodu osobistego nie oznacza przecież, że dana osoba upoważniła nas do załatwienia tej sprawy. Skąd urzędnik ma wiedzieć, czy nie robimy komuś dowcipu, nie działamy na złość, czy też nie ukradliśmy tego dokumentu. W myśl kodeksu cywilnego samo pełnomocnictwo dla celów dowodowych powinno być sporządzone na piśmie. Oczywiście prawo przewiduje istnienie posłańca, aczkolwiek ta rola ogranicza się jedynie do przekazania czyjegoś oświadczenia woli, a nie działania w jego imieniu. Do takich czynności jednak nie jest wymagane pełnomocnictwo, a tym bardziej posługiwanie się cudzym dowodem osobistym.
Dowód osobisty jest zatem potwierdzeniem tożsamości osoby, która się nim posługuje. Jeżeli więc posługujemy się dowodem osobistym mamy nawet za jej zgodą, taki dowód traci swoją funkcję. Nie można za jego pomocą potwierdzić tożsamości osoby nieobecnej przy czynności. Takie korzystanie z tego dokumentu zupełnie mija się z celem. Posługiwanie się dowodem innej osoby i podawanie się za nią jest z kolei przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności. Dlatego załatwiając za kogoś sprawę lepiej postarać się o pełnomocnictwo do jej załatwienia. Dowód osobisty nie jest pełnomocnictwem, tak samo jak nie jest żadnym zaświadczeniem, aktem urodzenia, aktem małżeństwa czy aktem zgonu.