Prezydent Andrzej Duda zawetował dziś lex Czarnek. Na podjęcie decyzji miał czas do 3 marca i jak widać – ostatecznie zdecydował się na odrzucenie szkodliwej ustawy.
Prezydent Duda zawetował lex Czarnek. Dzień przed upływem terminu na decyzję
Do 3 marca Andrzej Duda musiał zdecydować, co zrobi z projektem nowelizacji prawa oświatowego nazywanego potocznie „lex Czarnek”. O tym, jakie mogłyby być skutki wprowadzenia przepisów pisaliśmy już na łamach Bezprawnika. Po pierwsze – jak ostrzegał Maciek Bąk – prawdopodobnie mielibyśmy do czynienia z czystką na stanowiskach dyrektorów szkół, ponieważ decyzja kuratora wystarczyłaby, by usunąć ze stanowisk tych dyrektorów, którzy nie spodobaliby się władzy. Chodzi o propozycję zmiany, zgodnie z którą kurator mógłby wezwać dyrektora do złożenia wyjaśnień, dlaczego ten nie realizuje zaleceń kuratorskich. Jeśli dyrektor stawiałby opór przed wcielaniem w życie kuratorskiej misji, mógłby zostać odwołany – i to nawet w trakcie roku szkolnego. Bez wypowiedzenia.
Zmiany w ramach prawa oświatowego przełożyłyby również na ograniczenie nauczycielskich działań, m.in. w kwestii zajęć dodatkowych. Zwłaszcza, że wejście przepisów w życie miałoby jeszcze jeden skutek – organizacje pozarządowe potrzebowałyby zgody wspomnianego wyżej kuratora, by prowadzić zajęcia w szkołach. Wszyscy natomiast prawdopodobnie pamiętają listę podmiotów szkodliwych, opublikowanych przez małopolską kurator Barbarę Nowak. „Lex Czarnek” prawdopodobnie doprowadziłby do tego, że w szkołach nie odbywałyby się już dodatkowe warsztaty i prelekcje dotyczące edukacji seksualnej, ekologii czy nawet – polskiej konstytucji. Co więcej, jeśli już jakieś zajęcia zostałyby dopuszczone przez kuratora, to uczeń musiałby jeszcze okazać pisemną zgodę rodziców na uczestnictwo w warsztatach czy wykładzie.
O zawetowanie „lex Czarnek” zwracali się wcześniej do prezydenta zarówno samorządowcy, jak i ZNP. Apel wystosowały też posłanki opozycji, które spotkały się z pierwszą damą, by ta wpłynęła na stanowisko prezydenta.
Jak się okazuje, prezydent Duda ostatecznie faktycznie zawetował lex Czarnek – co z pewnością można traktować w kategoriach zwycięstwa środowiska samorządowego i nauczycielskiego.
„Proszę uznać temat za zakończony”
Jak prezydent Duda tłumaczył decyzję o wecie? Na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego skomentował, że
Nie mówię, że nie miałem żadnych zastrzeżeń do tej ustawy, bo miałem. Choć uważam, że jest tam szereg rozwiązań, które powinny zostać rozpatrzone. Ale odłóżmy to na później. Na razie do tej ustawy jest weto. Proszę uznać temat za zakończony. Niech on nam nie przeszkadza w kwestii najważniejszej, obrony Polski.
Tym samym można uznać, że – przynajmniej na razie – nie grożą nam zmiany w prawie oświatowym. Sejm nie zdoła bowiem odrzucić prezydenckiego weta przy obecnym rozkładzie głosów.