Jak KSeF wpłynie na ekologię w Polsce? Wielu z nas nie zastanawia się nad tym na co dzień
Z danych wynika, że w polskie firmy co roku wystawiają miliony faktur. To oznacza, że każdego dnia drukowanych jest tysiące papierowych stron, co w skali rocznej daje naprawdę imponujący wynik. Aby sobie wyobrazić skalę tego problemu, warto wziąć pod uwagę, że w Polsce działa około 3 milionów firm, a w ich siedzibach z dużą dozą prawdopodobieństwa znajduje się drukarka, która ma pełne ręce roboty.
Nie wspominając o tym, że tradycyjne wysyłanie faktur zużywa nie tylko dużo samego papieru, ale także ma pośredni wpływ na generowanie CO₂ i oczywiście inne zanieczyszczenia powietrza, związane ze spalaniem paliw, ponieważ papier trzeba nie tylko wyprodukować, ale także dowieźć w konkretne miejsce.
Produkcja papieru, który jest używany do drukowania milionów faktur rocznie w Polsce, oczywiście niesie także ze sobą wytwarzanie nadmiaru tzw. śmieci biurowych, które powstają tonami, a których konieczność wywożenia również generuje niemałe koszty w skali całej Polski. Śmieci powstają także wskutek pomyłek, co generuje konieczność drukowania kolejnej faktury, a czasami i wielu kolejnych.
Sprawdź polecane oferty
Nawet 1200 zł w tym 300 zł na Mikołajki
Citi Handlowy
RRSO 19,91%
Niestety, ale nawyki wielu pracowników i właścicieli firm nie pomagają ekologii w Polsce
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że drukowanie faktur czy innych dokumentów często nie kończy się na jednej, niezbędne kopii. Nierzadko powstają kolejne, niekoniecznie niezbędne, ale drukowane „na wszelki wypadek”. Czy ma to aż tak bardzo zły wpływ na ekologię? Pewnie nie aż tak wielki.
Wielu pewnie powie, że zwracanie uwagi na tego typu zachowania jest przejawem przewrażliwienia ekologicznego. I pewnie jakaś racja w tym oglądzie sprawy jest – sam mam czasami sceptyczne podejście do wielu inicjatyw ekologicznych, które bynajmniej nie pomagają ekologii, a często są prowadzone tylko i wyłącznie na pokaz.
Jednak warto wziąć pod uwagę fakt, że emisja przypadająca na jeden dokument w chmurze jest kilkadziesiąt razy mniejsza od obiegu papierowego. To oznacza, że jakbyśmy nie patrzyli na KSeF, wpłynie on pozytywnie na spadek emisji, związany z drukowaniem papieru w firmach. Niektórzy pewnie powiedzą, że firmy, które produkują papier, stracą klientów. To, że ich stracą, jest pewne, ale nie wiemy, jak duża będzie to strata finansowa, a może okazać się, że nie będzie to aż tak wielki armagedon dla firm papierniczych.
Warto pamiętać także, że średni biurowiec zużywa rocznie ponad 10 ryz papieru na pracownika, a wdrożenie KSeF może ograniczyć tego typu zużycie aż o 80 do 90 proc.
