Facebook wprowadza od jutra nowy system. Ma teoretycznie pomóc w walce z dezinformacją

Prywatność i bezpieczeństwo Społeczeństwo Technologie Dołącz do dyskusji
Facebook wprowadza od jutra nowy system. Ma teoretycznie pomóc w walce z dezinformacją

Od 18 marca na Facebooku rozpoczną się testy systemu służącego  do sprawdzania faktów. Co ciekawe, będzie on opierać się na systemie ocen wykorzystywanym do tej pory przez platformę X (dawny Twitter). 

Facebook zmienia zasady gry

Co ciekawe, Meta (do które należą m.in. Facebook, Instagram, WhatsApp i Threads) zakończyła swój dotychczasowy program weryfikacji faktów w styczniu. Mark Zuckerberg, dyrektor generalny firmy, uzasadnił tę decyzję stwierdzeniem, że weryfikatorzy faktów stali się zbyt „politycznie stronniczy” i używali języka, który był krytykowany przez konserwatywne kręgi. Zmiana polityki spotkała się z obawami wielu ekspertów medialnych i analityków mediów społecznościowych, którzy wyrazili zaniepokojenie tym, jak może to wpłynąć na jakość informacji i walkę z dezinformacją na platformie.

Meta wdrożyła program sprawdzania faktów w grudniu 2016 roku, po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA, jako odpowiedź na krytykę dotyczącą rozpowszechniania „fałszywych wiadomości” na jej platformach. W ciągu kolejnych lat firma chwaliła się współpracą z ponad 100 organizacjami w ponad 60 językach w celu zwalczania dezinformacji.

Nowy system sprawdzania faktów na Facebook’u

Teraz, program sprawdzania faktów zostanie zastąpiony przez nową inicjatywę – Notatki Społecznościowe (Community Notes), chociaż zmiany nie nastąpią od razu. Meta poinformowała, że potencjalni współpracownicy w USA mogą rozpocząć rejestrację do programu, jednak notatki, które będą tworzyć, nie będą publikowane od razu. Liczba zgłoszeń już przekroczyła 200 tysięcy. Aby uzyskać uprawnienia do dodawania notatek, użytkownicy muszą mieć co najmniej 18 lat, posiadać zweryfikowany numer telefonu lub korzystać z dwuskładnikowego logowania. Dodatkowo konto musi być aktywne przez co najmniej sześć miesięcy.

Meta wyjaśnia, że w ramach nowego programu Notatek Społecznościowych firma nie będzie decydować, które informacje będą oceniane ani co zostanie napisane. Notatki będą publikowane tylko wtedy, gdy autorzy, reprezentujący różne punkty widzenia, osiągną zasadniczą zgodność co do treści. W przeciwieństwie do poprzedniego programu sprawdzania faktów, gdzie posty uznane za dezinformację miały zmniejszoną dystrybucję, posty z Notatkami Społecznościowymi nie będą karane. Wprawdzie obecnie poza Stanami Zjednoczonymi nad treściami nadal czuwają weryfikatorzy faktów, Meta zapowiada, że w przyszłości system weryfikacji treści zostanie wdrożony na całym świecie.

Notatki dodawane przez członków społeczności w ramach programu będą miały limit 500 znaków. Wymagane będzie również dołączenie odnośnika do źródła informacji, co ma potwierdzać prawdziwość podawanych treści. Jednak pojawia się pytanie o weryfikację tych źródeł, ponieważ istnieje ryzyko, że mogą one być wykorzystane w technikach dezinformacyjnych. Meta zapewnia, że anonimizowanie dopisków pomoże uniknąć sytuacji, w której wiarygodność sprostowania zależałaby tylko od renomy osoby dodającej notatkę. Ważniejszy ma być kontekst i obiektywność treści, a nie uprzedzenia czy sympatia wobec konkretnego użytkownika.

Notatki społecznościowe będą początkowo dostępne w kilku językach: angielskim, hiszpańskim, chińskim, wietnamskim, francuskim i portugalskim. Właściciel Facebooka zapewnia, że użytkownicy będą mogli komentować niemal wszystkie treści, z wyjątkiem reklam.