Obserwacje psychologów i doświadczenia spotkań z dziećmi i nastolatkami z członkami Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, każą widzieć w zakazie swobodnego przemieszczania się osób do 16. roku życia od 8.00 do 16.00 przyszłe konsekwencje w psychice i zdrowiu fizycznym najmłodszych. Wprowadzone obostrzenie przedłużono wczoraj. Wczoraj też FDDS uruchomiła możliwość składania podpisów pod petycją, która ma uratować ferie 2021 i możliwość spędzenia ich na świeżym powietrzu.
Ferie 2021 na świeżym powietrzu, ale dopiero po 16.00
Zgodnie z wprowadzoną wczoraj kwarantanną narodową, dotyczącą okresu od 28 grudnia do 17 stycznia, ministerstwo zdrowia, mimo wcześniejszych sygnałów, dotyczących możliwych negatywnych skutków obostrzenia, przedłużyło zakaz przemieszania się osób poniżej 16. roku życia, bez opieki rodzica lub opiekuna prawnego od poniedziałku do piątku od 8.00 do 16.00. Obecnie trwa przerwa świąteczna, a tegoroczne ferie zaczynają się tuż przed Świętem Trzech Króli – 4 stycznia.
O ile wielu młodych ludzi z pewnością pociesza się jeszcze bożonarodzeniowymi prezentami, a problem nie przybrał jeszcze na sile, o tyle w chwili, kiedy przyjdzie czas znudzenia nową grą czy gadżetem i nastąpi powrót do smutnej covidowej rzeczywistości, młodzi zamiast wyjść na świeże powietrze będą zamknięci w mieszkaniach. Wpływ izolacji na młodzież, o którym pisaliśmy wcześniej, dobrze obrazuje wzrost częstotliwości sięgania młodych po Telefon Zaufania. Jak piszą autorzy petycji Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę:
W 2020 roku zespół 116111 przeprowadził o 25% więcej interwencji w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia dziecka, niż rok wcześniej. Dzieci często mówiły, że to najgorszy czas w ich życiu.
Dlatego pomysł na przedłużenie zamknięcia młodzieży do 16. roku życia w domu przez 15 dni od 8.00 do 16.00 nie zwiastuje najlepszych efektów dla zdrowia psychicznego i fizycznego młodzieży. Długotrwałe przesiadywanie w domu, który obok miejsca życia rodzinnego stał się szkołą i miejscem na spotkania towarzyskie w ekranie komputera, sprawiło, że ferie 2021 były najbardziej wyczekiwanym czasem przez dzieci i rodziców. Tymczasem młodzi mają perspektywę wypoczynku, czy raczej wolnego od zajęć, w zamkniętej przestrzeni z pracującymi za ścianą rodzicami.
Ferie 2021 na świeżym powietrzu – apel do premiera
Autorzy petycji FDDS piszą:
Nie wszyscy opiekunowie mają możliwość, aby towarzyszyć dziecku czy nastolatkowi nawet podczas krótkiego wyjścia z domu w godzinach, które są standardowo godzinami pracy. W praktyce oznacza to pozbawienie wielu dzieci możliwości wyjścia w czasie dnia z zamkniętej przestrzeni, choćby na krótki spacer z psem. Taka sytuacja może pogłębiać towarzyszący izolacji niepokój, obniżony nastrój czy lęk, a także zagrażać zdrowiu w ogóle.
Badania fundacji wykazały, że od marca do maja 2020 jedna trzecia nastolatków swój stan psychiczny określiła jako zły, a głównymi tego przyczynami były przymusowa izolacja i konieczność pozostania w domu. Ponadto FDDS powołuje się na artykuł 32. Konstytucji RP, twierdząc, że rozporządzenie rządu dyskryminuje osoby poniżej 16. roku życia, ograniczając jej wolność. Autorzy zaznaczają, że mimo trwającej pandemii i działań związanych ze zwalczaniem jej skutków, rządzący nie są wyłączeni z obowiązku dbania o dobro najmłodszych, którym niewątpliwie jest swoboda wyjścia i zabawy z rówieśnikami na świeżym powietrzu w czasie ferii zimowych. Zakaz ograniczający możliwość spędzania wolnego czasu w takiej formie, zdaniem ekspertów, jest niezgody z potrzebami rozwoju psychicznego i fizycznego dzieci i młodzieży.
W zakończeniu petycji autorzy jasno żądają wycofania zakazu przemieszania się dzieci i młodzieży do 16. roku życia do godz. 16 od poniedziałku do piątku w czasie ferii 2021. Fundacja oczekuje przynajmniej 20 tys. podpisów pod petycją, co niewątpliwie się stanie. W chwili pisania tego artykułu zebrano już 19 612 podpisów.