Na razie wciąż nie wiadomo, ile wyniesie waloryzacja rent i emerytur w 2023 r. Pojawiają się jednak wstępne szacunki. Jeśli się sprawdzą, emeryci i renciści będą mieć powody do zadowolenia.
Ile wyniesie waloryzacja rent i emerytur w 2023 r.? Są wstępne szacunki
Niedawno na antenie TVP Info wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed przekonywał, że przyszłoroczna waloryzacja rent i emerytur może okazać się rekordowa – i może być nawet dwucyfrowa. Wszystko będzie jednak zależeć od tego, ile wyniesie przyszłoroczny wskaźnik waloryzacji. Ten z kolei jest powiązany ze wskaźnikiem inflacji.
Wskaźnik waloryzacji poznamy dopiero w styczniu, a waloryzacja nastąpi od 1 marca. Już teraz jednak pojawiają się wstępne szacunki dotyczące tego, ile wyniesie waloryzacja rent i emerytur w 2023 r.
W tym roku wskaźnik waloryzacji wyniósł 7 proc. Jak twierdzi jednak „Super Express”, w przyszłym roku mógłby wynieść prawie dwa razy więcej – 13,7 proc. Jak podaje dziennik, takie dane wynikają z przewidywań Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych. Jeśli tak fatycznie by się stało, najniższa emerytura wzrosłaby o 166,86 zł – do poziomu 1384,84 zł brutto. Z kolei przeciętna emerytura, wynosząca obecnie 2400 zł, mogłaby wzrosnąć nawet o 378,80 zł – do poziomu 2778,80 zł. Takie szacunki dają emerytom i rencistom nadzieję na znaczące podwyżki świadczeń.
Czy jednak faktycznie emeryci i renciści powinni nastawiać się na tak wysoką waloryzację świadczeń? Wiceminister Szwed twierdził wprawdzie ostatnio, że waloryzacja może być „nawet” dwucyfrowa, jednak już od jakiegoś czasu w wypowiedziach przedstawicieli rządu pojawia się wskaźnik 9,7 proc. W takiej sytuacji podwyżka świadczeń będzie znacznie niższa. Należy też pamiętać, że prawdopodobnie szczyt inflacji jest już za nami, a w kolejnych miesiącach jej poziom może zacząć powoli spadać. To z kolei wpłynie na średnioroczny wskaźnik inflacji.
Co z czternastymi emeryturami?
Oprócz tego, ile wyniesie waloryzacja rent i emerytur w 2023 r. emerytów i rencistów interesuje również kwestia czternastych emerytur – i tego, czy otrzymają je również w przyszłym roku lub czy rządzący planują wprowadzenie świadczenia na stałe. Wcześniej pojawiały się już takie zapowiedzi (m.in. ze strony premiera Morawieckiego). Dodatkowo na początku sierpnia minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg przyznała, że trwają prace nad ustawą wprowadzającą czternastą emeryturę na stałe. Ostateczny projekt ustawy ma być jednak przedstawiony dopiero na początku 2023 r. Do tego czasu emeryci i renciści nie mają więc żadnych gwarancji, że rządzący faktycznie wywiążą się z niedawno złożonych obietnic.
Wypłata czternastych emerytur w tym roku rozpocznie się już 25 sierpnia.