O tym, co się dzieje na wyjazdach integracyjnych, krążą legendy. Ten motyw jest również coraz częściej wykorzystywany w popkulturze. Popularne „Co stało się w Vegas, zostaje w Vegas” staje się przewodnią ideą nawet naszych rodzimych imprez firmowych. Co na to prawo? Czy za nieobyczajne zachowanie można udzielić nagany lub innej kary?
Jakoś tak dziwnie się w naszym społeczeństwie przyjęło, że podczas wyjazdów integracyjnych i firmowych wyjazdów, wielu osobom puszczają hamulce. Dużo zależy od postawy i podejścia przełożonych. Niektórzy takiego zachowania nie akceptują, a zatem pracownicy kryją się ze swoimi szaleństwami. Z kolei inni szefowie chętnie przyłączają się do zabawy, licząc na uzyskanie aprobaty pracowników i pokazanie się z innej, tej bardziej ludzkiej strony.
Niezależnie od motywacji, tam, gdzie jest alkohol, luźna atmosfera i dobre towarzystwo, impreza może wymknąć się spod kontroli. Nieobyczajne zachowanie to najłagodniejsze określenie, jakim można opisać zachowanie niektórych osób na imprezie firmowej, która jest zakrapiana alkoholem. Zdarza się, i to wcale nie tak rzadko, że zachowanie pracownika jest na tyle nie do zaakceptowania, że pracodawca chce taką osobę ukarać dyscyplinarnie. Co na to kodeks pracy?
Impreza firmowa – kara dla pracownika za nieobyczajne zachowanie?
Kwestia kar porządkowych dla pracowników została uregulowana w kodeksie pracy, którego art. 108 stanowi, że:
Za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, a także przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy, pracodawca może stosować: 1) karę upomnienia; 2) karę nagany.
Dodatkowo istnieje możliwość stosowania kar pieniężnych za kilka, konkretnie wskazanych przewinień. Należą do nich nieprzestrzeganie przepisów BHP, nieusprawiedliwione opuszczenie miejsca pracy, stawienie się do pracy w stanie nietrzeźwości lub spożywanie alkoholu w czasie pracy. Już sama literalna treść tych przepisów jasno wskazuje, że kary można stosować za przewinienia, które miały miejsce w czasie pracy.
Poza nielicznymi wyjątkami, które trzeba traktować indywidualnie, wyjazdy integracyjne nie są zaliczane do czasu pracy. Definicja czasu pracy jasno określa, że jest to okres, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Z pewnością można by było stworzyć jakiś akademicki kazus, w którym wyjazd integracyjny służyłby wykonywaniu pracy, jednak to przypadki incydentalne.
Zatem skoro kary porządkowe można stosować w ściśle określonych przypadkach, ukaranie pracownika za wulgarne zachowanie pod wpływem alkoholu na wyjeździe integracyjnym jest praktycznie niemożliwe.