ecommerce Zakupy

Jest łatwy sposób na zwiększenie sprzedaży w sklepie internetowym. Wystarczy nie zawracać głowy kupującym

Rafał Chabasiński
21.10.2023
Jest łatwy sposób na zwiększenie sprzedaży w sklepie internetowym. Wystarczy nie zawracać głowy kupującym

Jeszcze kilka lat temu zakupy bez rejestracji nie były czymś oczywistym. Dzisiaj wdrażają je powoli nawet portale typu marketplace. Mowa o rozwiązaniu, które opłaca się tak naprawdę wszystkim. Skraca drogę od skompletowania koszyka do finalizacji transakcji. Rozsądni sprzedawcy zawsze zostawiają swoim klientom furtkę do szybkiego zarejestrowania się w sklepie.

Przeszło 20 proc. z nas rezygnuje z zakupów wtedy, kiedy sprzedawca wymusza na nas rejestrację

Są takie rozwiązania, bez których w pewnym momencie nie wyobrażamy już sobie funkcjonowania, choć jeszcze niedawno stanowiły co najwyżej interesującą nowinkę. Zakupy bez rejestracji w sklepach internetowych są może nieco starsze, jednak przed epidemią covid-19 były bardziej branżową ciekawostką. Dzisiaj praktycznie każdy szanujący się sklep internetowy oferuje swoim klientom taką możliwość.

Doszło do tego, że są nawet portale typu marketplace, które pozwalają na zakupy jako gość. Przykładem może być wszystko.pl, które przeciera tutaj szlaki. Tymczasem Allegro z jakiegoś powodu zrezygnowało za tej opcji w kwietniu 2021 r.

Z punktu widzenia kupujących sprawa jest właściwie oczywista. Nie każdy internauta robiący zakupy online chce się rejestrować. Powodów jest bardzo wiele. Niektórym po prostu szkoda czasu na rejestrację. Ta zazwyczaj wymaga nie tylko podania danych teleadresowych, ale także wymyślenia hasła i kliknięcia w link aktywacyjny w swojej skrzynce mailowej. Innym nie chce się użerać z problematycznymi systemami nakazującymi potwierdzanie, że nie jest się botem, albo komponowania dostatecznie silnego hasła.

Ważną grupą są osoby, które chcą zrobić szybkie zakupy w danym e-sklepie i wcale nie planują wchodzić ze sprzedawcą w jakąś dłuższą relacją. Przynajmniej do momentu, aż otrzymają towar i będą z niego dostatecznie zadowoleni. Są także ci, którzy obawiają się otrzymywania jakiegoś rodzaju niechcianych wiadomości od sprzedawcy.

Wbrew pozorom tego rodzaju obiekcje są bardzo silne. Różnego rodzaju branżowe dane sugerują, że brak możliwości zrobienia zakupów jako gość odpowiada za nawet więcej niż 20 proc. porzuconych koszyków w ecommerce. Jeszcze większa grupa konsumentów przyznaje, że przynajmniej raz zrezygnowała z zakupów z właśnie tego powodu.

Już samo to jasno sugeruje, że zakupy bez rejestracji są czymś koniecznym w sklepie internetowym. Jakby się tak zastanowić, to nie istnieje właściwie żaden powód, by odbierać klientom taką możliwość.

Zakupy bez rejestracji dla sprzedawcy oznaczają po prostu szybkie i łatwe zwiększenie sprzedaży

Przede wszystkim zakupy bez rejestracji otwierają drogę do zrobienia zakupów naszym sklepie klientom, którzy bez nich prawdopodobnie mogliby nic u nas nie kupić. Skoro to zrobią, to osiągamy oczywistą wręcz korzyść. Kolejną zaletą tego rozwiązania jest niezwykle ważne w dzisiejszych czasach skracanie ścieżki zakupowej. Eliminujemy stosunkowo czasochłonny proces, który upływa pomiędzy skompletowaniem przez naszego gościa zamówienia a jego finalizacją.

W tym momencie docieramy do interesującej kwestii. Celowo pominąłem tych klientów, którzy preferowaliby zakupy bez rejestracji w obawie o podawanie nadmiaru swoich danych. Taka sytuacja raczej nie występuje w praktyce. Żeby złożyć zamówienie, kupujący i tak musi podać swoje dane adresowe oraz minimum informacji umożliwiających weryfikację prawdziwości jego intencji. Skoro zaś już podał prawie wszystko, co jest niezbędne do rejestracji, to nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by mu taką możliwość zaproponować. Zwykle wystarczy dodać to nieszczęsne hasło.

Jak sprawić, by klienci się jednak rejestrowali w naszym sklepie? Przede wszystkim umożliwić nowoczesne formy logowania. Wymyślanie indywidualnej nazwy użytkownika to przeżytek. Dzisiaj możemy logować się kontem Google, czy profilami w serwisach społecznościowych. Złotym standardem internetu stał się adres mailowy. Kolejnym czynnikiem ułatwiającym przekonanie kupujących do rejestracji jest niewymaganie od nich nie wiadomo jak silnego hasła. W tej kwestii dość łatwo przesadzić.

Warto wspomnieć, że zakupy bez rejestracji nie oznaczają dla sklepu praktycznie żadnego ryzyka. Koniec końców interesuje nas to, by nasz kupujący zapłacił za towar. Płatność za pobraniem nieco wychodzi z mody wraz z upowszechnieniem się BLIK-a, płatności odroczonych i w ogóle płatności internetowych. Nie wydaje się więc, byśmy koniecznie musieli oferować taką możliwość z góry. Wówczas nie ryzykujemy, że tajemniczy klient nam nie zapłaci.