Jutro, z 28 na 29 września 2024 roku, mBank planuje przerwę techniczną, która wpłynie na dostępność kluczowych usług bankowych. Tego rodzaju przerwy to rutynowy element działalności większości banków, mający na celu modernizację systemów i poprawę jakości usług. Jednak dla klientów może to oznaczać krótkotrwałe niedogodności, dlatego warto zrozumieć, jak tego typu prace przebiegają, jak często mają miejsce i dlaczego banki decydują się na ich przeprowadzanie.
Zakres planowanej przerwy w mBanku
Przerwa techniczna w mBanku rozpocznie się o godzinie 2:05 w nocy i potrwa do 9:00 rano. Dla niektórych to jutro, dla innych to jeszcze „dziś”, bo chodzą spać o późniejszej porze.
W tym czasie klienci napotkają ograniczenia w dostępie do kluczowych usług bankowych, zarówno w sektorze prywatnym, jak i korporacyjnym. Płatność kartą w sklepach stacjonarnych, restauracjach oraz wypłata z bankomatów będą możliwe bez większych zakłóceń. Jednak transakcje kartą w internecie zostaną zablokowane w godzinach 2:05–9:00. W tym samym czasie nie będzie można zalogować się na konto bankowe ani w serwisie transakcyjnym, ani w aplikacji mobilnej. Oznacza to, że klienci nie będą mieli możliwości realizacji przelewów, sprawdzenia stanu konta czy złożenia wniosków online. Usługi obsługiwane przez mLinię również będą niedostępne, co oznacza brak możliwości realizacji jakichkolwiek operacji bankowych za pośrednictwem tego kanału.
Dlaczego banki przeprowadzają przerwy techniczne?
Przerwy techniczne, takie jak ta zaplanowana przez mBank, są niezbędne do utrzymania wysokiej jakości usług oraz zapewnienia bezpieczeństwa transakcji i nie jest to niestety przypadłość tylko mBanku. CO najwyżej poszczególne instytucje bankowe różnią się od siebie pod tym względem w kwestii częstotliwości przerw. W dzisiejszych czasach banki korzystają z zaawansowanych technologii, które wymagają regularnych aktualizacji, aby sprostać zmieniającym się standardom oraz zagrożeniom związanym z cyberbezpieczeństwem.
Wprowadzenie nowych funkcji, modernizacja istniejących systemów oraz naprawa błędów to kolejne powody, dla których banki decydują się na przeprowadzanie tego typu prac. Dzięki nim możliwe jest nie tylko poprawienie wydajności systemów, ale także wprowadzenie nowych rozwiązań ułatwiających korzystanie z usług bankowych.
Jak często odbywają się przerwy techniczne?
Większość banków regularnie przeprowadza prace techniczne. W zależności od potrzeb mogą one odbywać się co kilka miesięcy. W praktyce banki starają się minimalizować uciążliwość dla klientów, planując tego rodzaju prace na godziny nocne lub weekendy, kiedy aktywność użytkowników jest najniższa. Częstym powodem przerwy w działaniu banków są także zmiany czasu. Instytucje finansowe chcą wten sposób minimalizować ryzyko nadużyć i wykorzystywania potenjalnych błędów przez nieuczciwych użytkowników dla własnej korzyści. Oczywiście, być może chodzi też o ochronę systemów, które nie zawsze dobrze rozumieją mechanizmy zmiany czasu.
W przypadku mBanku przerwy techniczne są komunikowane z wyprzedzeniem, aby klienci mieli czas na odpowiednie przygotowanie się. Przykładowo, klienci zostali poinformowani, aby zaplanować ważne przelewy przed rozpoczęciem przerwy.
Jak przygotować się na przerwę techniczną?
Aby uniknąć niespodziewanych problemów podczas przerwy, mBank radzi swoim klientom zlecić wszystkie ważne operacje finansowe, takie jak przelewy, przed jej rozpoczęciem. Jeśli planujesz dokonywać płatności online lub realizować ważne transakcje, warto upewnić się, że wszystkie niezbędne działania zostaną wykonane z wyprzedzeniem. Ponadto, mimo braku możliwości płacenia kartą w internecie, w sklepach stacjonarnych i restauracjach nie powinno być problemu z realizacją płatności kartą.