Traktowanie dziecka jako karty przetargowej i uniemożliwianie mu widzenia się z drugim rodzicem – niestety, ale tak to wygląda w przypadku niektórych byłych małżeństw. Jak w praktyce walczyć z tą niezrozumiałą formą zemsty za rozstanie? Praktyczne sposoby walki i kary za utrudnianie kontaktów z dzieckiem.
W kwestii upartego odmawiania ojcu kontaktów z dzieckiem można by napisać wiele. Niestety, ale tego typu postawa dotyczy przede wszystkim matek. To one najczęściej wykorzystują własne dzieci do zemsty za rozwód. Utrudnianie kontaktów z dzieckiem wyrządza krzywdę przede wszystkim dziecku, nie rodzicom. I o tym trzeba pamiętać.
Praktyczne sposoby walki z odmawianiem kontaktu z dzieckiem
Teoria teorią, ale praktyka zwykle bywa inna i dopiero kiedy jedna ze stron znajdzie się w takiej sytuacji, może się przekonać, że przepisy, choć pozornie gwarantują dużo rozwiązań, to kary jakie nakładają za utrudnianie kontaktów z dzieckiem nie są do końca skuteczne. Z tego powodu już od kilkunastu miesięcy trwają pracę nad ich nowelizacją, która przewidywałaby m.in. karę pozbawienia wolności za notoryczne działania tego typu.
Jakie praktyczne kroki można jednak podjąć na ten moment? Podobno najskuteczniejszą metodą (którą usłyszałam od znajomej) jest znalezienie matce nowego mężczyzny. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Jeśli więc nie aplikacja randkowa, to kodeks. I tak rodzic, któremu utrudniany jest kontakt z dzieckiem, może złożyć wniosek o ograniczenie władzy drugiemu z rodziców ze względu na jej nadużywanie i działanie sprzeczne z jego dobrem. Drugą możliwością jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – znęcania się psychicznego nad dzieckiem. W końcu odseparowywanie dziecka od rodzica można tak postrzegać. Ta ostatnia opcja niestety w dużej mierze zależna jest od podjęcia działań przez policję, co czasem bywa problematyczne.
Trzecim rozwiązaniem jest skierowanie powództwa o zapłatę z art. 598 (15) KPC. Przepis przewiduje sankcje pieniężne za każde naruszenie obowiązku w przedmiocie kontaktów z dzieckiem. Rodzic może też złożyć powództwo o zapłatę zadośćuczynienia.
Art. 109 KRO przewiduje też w wypadku zagrożenia dobra dziecka możliwość ograniczenia władzy rodzicielskiej i poddanie jej wykonywania nadzorowi kuratora.
Skrajne zachowanie rodzica, polegające na manipulacji, odseparowywaniu dziecka, nastawianiu go przeciwko drugiemu z rodziców może być również podstawą do pozbawienia go władzy rodzicielskiej. Jest to droga dość długa, ale nie niemożliwa.
Trywialną prawdą powtarzaną chyba przez wszystkich pełnomocników jest dobro dziecka, które powinno stać ponad osobistymi rozgrywkami pomiędzy małżonkami. Rozstania i rozwody nie są w dzisiejszych czasach czymś niespotykanym. A umiejętność ułożenia sobie po nich osobistych stosunków wcale nie musi być czymś bardzo trudnym.