Kodeks pracy jasno reguluje, ile wynosi okres wypowiedzenia. Może się jednak zdarzyć tak, że pracownikowi będzie szczególnie zależało na tym, aby pracodawca zgodził się na krótszy okres wypowiedzenia. Czy takie rozwiązanie w ogóle jest możliwe?
Okres wypowiedzenia według Kodeksu pracy
W Kodeksie pracy znajdziemy przepisy mówiące o tym, jaki jest okres wypowiedzenia w zależności od rodzaju zawartej umowy. Na przykład osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę (zarówno na czas nieokreślony jak i określony) powinny zajrzeć do art. 36:
Art. 36.
§ 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony i umowy o pracę zawartej na czas określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy;
2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy;
3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.
Kodeks pracy reguluje też kwestię okresu wypowiedzenia w przypadku, gdy dany pracownik wykonuje obowiązki służbowe na podstawie umowy na okres próbny. Czy możliwy jest jednak krótszy okres wypowiedzenia? Zwłaszcza w sytuacji, gdy pracownikowi zależy na tym, by jak najszybciej rozpocząć pracę w nowej firmie?
Krótszy okres wypowiedzenia
Art. 36 nie jest jednak bezwzględnie wiążący w tym sensie, że obie strony (zarówno pracownik jak i pracodawca) mają prawo do innych ustaleń. Jednocześnie pracodawca musi pamiętać, że – zgodnie z art. 18 ust. 1 Kodeksu pracy – nowe rozwiązania nie mogą być dla pracownika mniej korzystne niż te, które wynikają wprost z ustawy. Odpowiednie zapisy można zatem zawrzeć już w umowie o pracę.
Należy jednak też pamiętać, że krótszy okres wypowiedzenia zapisany w umowie obowiązuje pracownika. Pracodawca musi natomiast zachować okres wypowiedzenia przewidziany w przepisach ustawy.
Krótszy okres wypowiedzenia jest zatem jak najbardziej możliwy, ale musi on być korzystny dla pracownika. Warto mieć na uwadze fakt, że jeśli to pracodawca wypowie umowę wcześniej i „nowy” okres wypowiedzenia nie okaże się korzystniejszy dla pracownika, to pracownik ma prawo odwołać się do sądu pracy.