Tamta promocja już niestety wygasła, ale tylko z samej publikacji na Bezprawniku otwarto 149 kont (dziękujemy, bo wybór jest Wasze, ale gdy go dokonacie, to w ten sposób my też dostajemy skromną prowizję, a idąc za ciosem w tym artykule też dodaliśmy linki afiliacyjne). Potem opisywaliśmy genialną promocję Alior Banku, który chce płacić przedsiębiorcom nawet 2300 zł za odprowadzanie składek ZUS (też kilkudziesięciu chętnych), a dziś mamy dla Was coś jeszcze ciepłego, czyli mBank + Bankier rozdają 1000 zł przy minimalnej uciążliwości warunków tego rozdawnictwa.
Z promocji mBanku możecie skorzystać tutaj [KLIK]
Moim zdaniem to są ryzykowne promocje dla banków. Oczywiście sposób rozumowania tych instytucji jest tutaj dość przejrzysty: będziemy rozdawali pieniądze, ktoś do nas przyjdzie, rozkocha się w naszej aplikacji, a potem zostanie z nami na wieki, już pal licho tego tysiaka, z czasem zwróci się z nawiązką. I generalnie to by pewnie nawet dobrze działało, gdyby nie grupa internautów, która dość cynicznie wykorzystuje takie promocje, inkasuje pieniądze, a potem szuka kolejnej świetnej oferty. Najlepsi wyciągają ponoć kilkanaście tysięcy rocznie.
Sprawdź polecane oferty
RRSO 21,36%
Za co mBank rozdaje pierwsze 500 zł?
Praktycznie za bezcen, wymogi - jak na tego typu promocje - są dość podstawowe. Po pierwsze, na wskazanej stronie internetowej, musimy się zapisać do tej promocji, której współorganizatorem jest wydawca zaprzyjaźnionego serwisu Bankier. Wiąże się (jak zwykle) to oczywiście z koniecznością udzielenia zgód marketingowych, które w przyszłości będzie można jak zawsze wycofać.
Uczestnik promocji otrzyma 500 zł jednorazowej premii, jeśli wybierze na wniosku o otwarcie konta firmowego jedną z kart debetowych: Mastercard Debit Business, Mastercard Business WOŚP lub Mastercard Business WOŚP Mobilną do Rachunku bieżącego i w ciągu 30 dni od dnia zawarcia umowy dokona nią transakcji bezgotówkowych na łączną kwotę min. 1000 zł, które zostaną rozliczone i nie będą anulowane w danym miesiącu kalendarzowym. To dość istotny warunek, chociaż po treści samego regulaminu wnoszę, że bank nawet godzi się na scenariusz, w którym ktoś i tak potem zwraca zakupy jakiemuś Zalando itd., byle nie w tym samym miesiącu. Ale, błagam, nie róbcie tak, bo to już trochę kuźniarowanie.
Ale, ale, Bankier dorzuca jeszcze 500 zł
Po spełnieniu powyższych warunków mBanku, warto składając Wniosek o konto mBiznes Standard w mBanku wyrazić zgodę na ujawnienie Organizatorowi informacji objętych tajemnicą bankową w zakresie potwierdzenia faktu zawarcia umowy o rachunek firmowy mBiznes Standard w mBanku. Dzięki temu Bankier dowie się o tym, że założyliśmy konto z ich promocji i dorzucą od siebie dodatkowe 500 zł. Aby przypadkiem niczego nie przeoczyć, to warto wszystko to załatwić od ręki, jednego dnia, bo inaczej możemy przekroczyć regulaminowe terminy. Można sobie o tym doczytać na stronie promocji, ale dla prostszego przekazu nie będę już ich opisywał w tym tekście, bo to tylko zbędne komplikowanie tego, co jest względnie proste.
Z promocji mBanku i Bankiera możecie skorzystać tutaj [KLIK]
Krótko mówiąc, jak zgarnąć 1000 zł za bezcen? Otworzyć konto mBanku z linku powyżej, wyrazić zgody, wyrobić jedną z kart MasterCard i zrobić nimi operacje na kwotę 1000 zł. A potem decydujemy, czy dalej chcemy kontynuować tę wspaniałą przygodę z mBankiem, czy jednak idziemy sobie gdzie indziej.
W ramach promocji większość usług na koncie firmowym mBanku jest bezpłatna. Istotnym ograniczeniem dla chcących skorzystać z promocji jest to, że nie możemy posiadać konta firmowego mBanku na NIP naszej firmy. Ale to raczej dość oczywiste.