Małżonek nie znajduje się w kręgu spadkobierców powołanych do dziedziczenia po teściach. Oznacza to, że co do zasady nie ma prawa odziedziczyć po nich spadku. Jednak jak od każdej zasady, tak i od tej istnieje pewien wyjątek. Trzeba go jednak traktować bardziej jako ciekawostkę, niż realną szansę na dziedziczenie.

Kolejność dziedziczenia określa Kodeks cywilny. Jak pewnie powszechnie wiadomo, do spadku w pierwszej kolejności powołane są dzieci i małżonek zmarłego, później do kręgu uprawnionych spadkobierców wchodzą wstępni, czyli rodzice, a w następnej kolejność rodzeństwo. Jeżeli krąg spadkobierców zostanie wyczerpany, to spadek przypadnie gminie ostatniego miejsca zamieszkania. Przepisy Kodeksu cywilnego nie przewidują sytuacji, w której do dziedziczenia ustawowego powołani zostaną małżonkowie dzieci spadkodawcy. Oczywiście takie dziedziczenie zawsze może odbyć się na podstawie testamentu, jednak o tym decydują sami zainteresowani spadkodawcy jeszcze za życia.
Tak przedstawia się reguła dziedziczenia. Co do zasady więc zięć lub synowa nie mają raczej szans na spadek. Jest jednak jeden wyjątek, a właściwie ciekawostka prawna w tym zakresie. Jeżeli spojrzymy na art. 1017 Kodeksu cywilnego, to dowiemy się, że istnieje pewna luka w dziedziczeniu, w przypadku szybkiej śmierci spadkobiercy. Chodzi o sytuację, w której w okresie 6 miesięcy od śmierci rodzica, umrze również jego dziecko. Wtedy oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku może złożyć dziedzicząca po nim osoba. Bardzo często jest to właśnie małżonek. W praktyce oznacza to, że przejmie on cały spadek po zmarłym, w tym wszystko to, co zostawili mu rodzice.
W taki więc sposób pośrednio, spadek po teściach może trafić do zięcia lub synowej. Opisana w przepisie sytuacja jest dość wyjątkowa i raczej nie można traktować tego jako reguły lub w innych sposób czerpać z niej swojego prawa. Ogólna zasada pozostaje niestety niezmienna, to co dziedziczy małżonek, trafia do jego majątku osobistego, druga osoba niestety nie ma do tego prawa, z mocy samych przepisów.
zobacz więcej:
01.07.2025 21:10, Mariusz Lewandowski
01.07.2025 15:55, Justyna Bieniek
01.07.2025 15:13, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:47, Rafał Chabasiński
01.07.2025 12:00, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 11:38, Mateusz Krakowski
01.07.2025 10:47, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:58, Edyta Wara-Wąsowska
01.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski
01.07.2025 8:37, Rafał Chabasiński
01.07.2025 7:52, Aleksandra Smusz
01.07.2025 6:56, Rafał Chabasiński
30.06.2025 20:19, Rafał Chabasiński
30.06.2025 16:17, Rafał Chabasiński
30.06.2025 15:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 13:30, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 12:55, Mateusz Krakowski
30.06.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 10:57, Mariusz Lewandowski
30.06.2025 10:51, Rafał Chabasiński
30.06.2025 10:12, Katarzyna Zuba
30.06.2025 9:17, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 8:30, Rafał Chabasiński
30.06.2025 8:07, Edyta Wara-Wąsowska
30.06.2025 7:02, Aleksandra Smusz