Rak szyjki macicy to cichy zabójca – rozwija się bezobjawowo, a wiele kobiet dowiaduje się o nim dopiero w zaawansowanym stadium. Eksperci nieustannie przypominają, że regularne badania profilaktyczne mogą uratować życie, pozwalając wykryć zmiany nowotworowe na wczesnym etapie, gdy leczenie jest najbardziej skuteczne.

Ministerstwo Zdrowia w końcu zaczyna stawiać na profilaktykę i wprowadza zmiany, które ułatwią dostęp do nowoczesnych badań. Dzięki nowym regulacjom kobiety skorzystają z testów, które wcześniej były kosztowne i często poza zasięgiem wielu pacjentek. To krok w stronę skuteczniejszej walki z rakiem i poprawy zdrowia kobiet.

Przez lata testy wykrywające wirusa HPV i zmiany nowotworowe były w Polsce dostępne głównie w prywatnych placówkach, a ich koszt często sięgał kilkuset złotych. Dla wielu kobiet była to bariera nie do przeskoczenia, przez co rezygnowały z badań, mimo że mogły one uratować im życie. Eksperci od dawna apelowali o ich refundację, wskazując, że wczesne wykrycie wirusa HPV to klucz do skutecznej walki z rakiem szyjki macicy. Ministerstwo Zdrowia w końcu odpowiedziało na te apele i wprowadza przełomowe zmiany. Teraz badania będą dostępne bezpłatnie dla szerokiej grupy kobiet, co sprawi, że profilaktyka stanie się bardziej powszechna i skuteczna.

Do tej pory testy HPV i cytologia płynna były zalecane przez lekarzy, ale ich wysoka cena i ograniczona dostępność sprawiały, że wiele kobiet ich nie wykonywało. Teraz mogą one stać się podstawowym narzędziem w walce z rakiem, zwiększając szanse na wczesną diagnozę i skuteczne leczenie.

Od 26 marca kobiety w wieku 25–64 lat zyskały dostęp do nowoczesnych badań profilaktycznych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia. To ogromny krok w stronę skuteczniejszej walki z rakiem szyjki macicy, który wciąż jest jednym z najczęstszych nowotworów u kobiet. Dzięki refundacji pacjentki będą mogły skorzystać z dwóch kluczowych badań – testu HPV HR oraz cytologii na podłożu płynnym (LBC).

Dotychczas takie badania były dostępne głównie w prywatnych klinikach, a ich koszt sięgał nawet 500 zł. Dla wielu kobiet była to bariera finansowa, przez co rezygnowały z profilaktyki. Teraz sytuacja diametralnie się zmienia. Testy będą wykonywane bezpłatnie, a ich nowoczesna forma pozwoli na szybszą i dokładniejszą diagnostykę.

Proces badania jest prosty – z jednej próbki pobranej podczas wizyty możliwe będzie zarówno wykrycie wirusa HPV, jak i ocena mikroskopowa komórek. Jeśli wynik testu HPV HR będzie negatywny, kolejne badanie wystarczy wykonać dopiero za pięć lat. Natomiast w przypadku wykrycia infekcji przeprowadzona zostanie szczegółowa analiza cytologiczna. Gdy testy wykażą niepokojące zmiany, pacjentka zostanie skierowana na dalszą diagnostykę w ramach NFZ.