Od 1 stycznia 2025 r. mają wejść w życie nowe zasady segregacji odpadów budowlanych. Kogo obejmą i na czym dokładnie będą polegać?
Nowe zasady segregacji odpadów budowlanych
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że już niedługo – bo 1 stycznia 2025 r. – mają zacząć obowiązywać nowe zasady segregacji odpadów budowlanych. Pierwotnie miały one zostać wdrożone już 1 stycznia 2023 r., ale ostatecznie rządzący zdecydowali się na przesunięcie terminu wprowadzenia nowych zasad.
Co się zmieni? Odpady budowlane i rozbiórkowe mają być zbierane i odbieranie selektywnie, z podziałem na co najmniej sześć frakcji – metal, drewno, szkło, gips, odpady mineralne i tworzywo sztuczne. Tym samym wytwórca tych odpadów powinien dokonywać ich wstępnej selekcji, zamiast wrzucać wszystko – tak jak ma to miejsce teraz – do jednego kontenera. Brak segregacji odpadów budowlanych i rozbiórkowych może poskutkować niewywiezieniem ich z placu budowy. Z kolei jeśli mimo braku segregacji takie odpady zostaną odebrane, wytwórcy odpadów będzie grozić kara administracyjna.
Czy to oznacza, że nowe zasady segregacji odpadów budowlanych obejmą wszystkich wytwórców tych odpadów? Na szczęście dla przeciętnego Kowalskiego, ustawa o odpadach przewiduje trzy wyjątki od obowiązku segregacji. Po pierwsze – obowiązek nie obejmie odpadów budowlanych pochodzących z gospodarstw domowych. Tym samym osoby, które remontują mieszkanie na swoje potrzeby lub budują dom dla siebie, nie będą mieć obowiązku segregowania odpadów. Oprócz tego z obowiązku zwolnione też będą odpady budowlane przyjmowane do punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych (czyli tzw. PSZOK). Obowiązkiem nie będą też objęte odpady budowlane i rozbiórkowe, dla których nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji odpadów określonych w rozporządzeniu ministra klimatu z dnia 23 grudnia 2019 r. w sprawie rodzajów odpadów i ilości odpadów, dla których nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji odpadów.
Nie zmienia to jednak faktu, że już np. firmy – niezależnie od wielkości – będą musiały zastosować się do nowych zasad segregowania odpadów budowlanych. To z kolei może być problematyczne, ponieważ będzie wymagać od przedsiębiorców przypilnowania zatrudnianych pracowników lub wynajmowanych ekip budowlanych. Nie mówiąc już o tym, że wiąże się z dodatkowym nakładem czasu.
Istnieje ryzyko, że część firm pójdzie na łatwiznę
Nowe zasady segregacji odpadów budowlanych w teorii wydają się jak najbardziej zasadne. W praktyce jednak część firm, nie chcąc stosować się do nowego obowiązku (a jednocześnie – płacić kary administracyjnej) może zdecydować się na „najprostsze” rozwiązanie – czyli wyrzucanie odpadów np. do lasów. Z tego względu rządzący powinni zastanowić się, w jaki sposób egzekwować nowe zasady, by jednocześnie zapobiec jeszcze większemu zaśmieceniu terenów leśnych.