Obowiązek udzielenia pomocy ofierze wypadku nie polega tylko na wezwaniu karetki

Moto Prawo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (20)
Obowiązek udzielenia pomocy ofierze wypadku nie polega tylko na wezwaniu karetki

Ostatnie dni wszystkim śledzącym doniesienia medialne upłynęły pod znakiem przypomnienia o zapomnianym przepisie kodeksu karnego. Mowa oczywiście o obowiązku udzielenia pomocy ofierze wypadku. W mediach wyrok został już wydany, większość z przekazów pomija jednak brzmieniu przepisu. Na czym polega więc obowiązek udzielenia pomocy i kiedy musimy go wypełnić?

Obowiązek udzielenia pomocy ofierze wypadku

Z punktu widzenia chyba każdego prawnika ocena sytuacji na podstawie wyrwanego z kontekstu filmu jest absurdalna. Ten ciążący na każdym z nas obowiązek omówmy więc w oderwaniu od konkretnego przypadku. Skupmy się na tym, co dla każdego z nas jest istotne — kiedy mamy obowiązek udzielenia pomocy? Jakie okoliczności nas z tego zwalniają?

Usankcjonowany obowiązek udzielenia pomocy znajdziemy w dwóch ustawach. Pierwszej — Kodeks wykroczeń i drugiej — Kodeks karny. Artykuł 93 Kodeksu wykroczeń nakłada na każdego uczestnika wypadku drogowego obowiązek niezwłocznej pomocy ofierze wypadku. Karą za odstąpienie od tego obowiązku jest grzywna, areszt oraz zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony na określony czas.

W Kodeksie karny znajdziemy natomiast nieco szersze ujęcie. Będzie ono dotyczyć każdego, kto jest świadkiem wypadku lub o wypadku wie. Taka osoba musi udzielić pomocy. Oczywiście z pewnymi wyjątkami.

Kiedy nie mamy obowiązku udzielenia pomocy?

Warunkiem odpowiedzialności za nieudzielenie pomocy jest świadomość na temat tego, że inna osoba znajduje się w położeniu, które zagraża jej życiu lub zdrowiu. Odstąpienie od udzielenia pomocy musi więc być świadome. Obowiązek będzie się również odnosił tylko do sytuacji, w których mamy pewność, że udzielając pomocy, sami nie narazimy się na niebezpieczeństwo. Przepisy na pierwszym miejscu stawiają bezpieczeństwo ratującego, a dopiero później ratowanego. Jeżeli więc z jakichś powodów czujemy się zagrożeni, nie musimy udzielać pomocy. Takiego obowiązku nie mamy również wtedy, gdy na miejscu zdarzenia pojawiła się już służba ratownicza. Warto również pamiętać, że unikniemy odpowiedzialności, jeżeli pomoc wiąże się z koniecznością poddania poszkodowanego zabiegowi lekarskiemu.

Na czym powinna polegać pomoc?

Mówiąc o obowiązku udzielania pomocy warto również wyjaśnić, jaki jest jego zakres. Większość świadków wypadku czy innego niebezpieczeństwa powstrzymuje się od udzielenia pomocy ze względu na brak wiedzy. Zgodnie z prawem udzieleniem pomocy będzie już wezwanie właściwych służb i wykonanie podstawowych czynności zabezpieczających bezpieczeństwo poszkodowanych. Zakres tych czynności wyznacza stan wiedzy ratującego oraz środki, jakimi dysponuje, a także konkretne położenie, w jakim znalazł się poszkodowany.

Co więc konkretnie powinniśmy zrobić widząc wypadek? Pierwszą czynnością będzie wezwanie służb ratunkowych. Następnie zadbanie o nasze bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo poszkodowanego. Dalsze czynności będzie wyznaczać nasza wiedza. Chociaż z podstawowymi czynnościami ratującymi życie miał do czynienia prawie każdy, trudno więc ostatecznie powoływać się na brak wiedzy w tym zakresie. Przynajmniej w świetle prawa.