Od 1 grudnia 2020 r. w Warszawie zacznie funkcjonować opłata za wywóz śmieci zależna od zużycia wody. Wobec takiego pomysłu pojawia się fala krytyki, ale niewątpliwie jest to rozwiązanie najmniej niesprawiedliwe.
Nowa opłata za śmieci w Warszawie
Nowa opłata za wywóz śmieci zależna od zużycia wody już niedługo zacznie obowiązywać w Warszawie. Stołeczne władze opublikowały na odpowiedniej stronie internetowej szczegóły uchwalonego rozwiązania. Nowy sposób naliczania tzw. opłaty śmieciowej obowiązywać będzie od 1 grudnia 2020 roku.
W wypadku domów jednorodzinnych, mieszkań w zabudowie wielorodzinnej i dla nieruchomości mieszanych, opłata liczona będzie wg wzoru
12,73 zł x m3*
Z czego liczba zużytej wody ustalana będzie jako średnia zużycia z 6 kolejnych miesięcy z okresu ostatniego roku.
W odniesieniu do nieruchomości niewyposażonych w wodomierze, bądź niepodłączonych do sieci wodociągowej, bądź też takich, co do których nie można ustalić danych za 6-miesięczny okres zużycia wody, obowiązuje wzór (w wypadku nieruchomości zamieszkanej):
liczba mieszkańców x 4 m3 wody x 12,73zł
W odniesieniu do nieruchomości mieszanej, bądź też niezamieszkanej, obowiązywać będą normy zużycia wody wg załącznika do uchwały nr XXIV/676/2019, pomnożone przez 12,73 – jak wskazano w serwisie warszawa19115.pl.
Co z wodą bezpowrotnie zużytą i domkami letniskowymi?
Co istotne, zarówno w odniesieniu do nieruchomości wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych, do opłaty za zużycie śmieci nie dolicza się wody bezpowrotnie zużytej. Taką stanowi m.in. ta, która wykorzystywana jest do podlewania ogródka. Warto też wspomnieć o warunkach naliczania opłaty śmieciowej w kontekście domków letniskowych, czy innych nieruchomości o charakterze rekreacyjnym lub wypoczynkowym. Tutaj opłata będzie stała – 181,90 zł/rok.
Nową deklarację ws. opłaty w tym nowym, opartym o zużycie wody, wydaniu złożyć należy do 10 stycznia 2021 r. Termin obowiązuje zarówno właścicieli budynków, ale i zarządców nieruchomości, jak spółdzielnie, czy wspólnoty mieszkaniowe.
Zmiany wprowadzono z powodu krytyki jeszcze dzsiaj funkcjonującego systemu opartego o ryczałt. Nie brano pod uwagę liczby mieszkańców konkretnych lokali, co jawiło się jako niesprawiedliwe. Miejskie władze słusznie wskazują, że ustawa przewiduje cztery możliwości dot. naliczania stawek za śmieci, tj. od:
- powierzchni mieszkania
- zużycia wody
- osoby
- gospodarstwa domowego
Jak widać, nie można uzależnić opłaty od faktycznej ilości wyprodukowanej śmieci. Swoją drogą byłoby to trudne do zorganizowania.
Rozwiązanie sprawiedliwe, czy nie?
Wskazywałem już w jednym z wpisów, że opłata za śmieci zależna od zużycia wody jest rozwiązaniem nie tyle najbardziej sprawiedliwym, ile najmniej niesprawiedliwym.
Nowa opłata za śmieci w Warszawie może jednak generalnie mieć poboczny, bardzo pozytywny skutek. O konieczności redukcji zużycia wody mówi się od zawsze, jednakże w dalszym ciągu mało kto wydaje się tym przejmować.
Realna oszczędność wydaje się zatem podwójna – redukcja zużycia wody to obniżenie kosztów zarówno wody, jak i wywozu śmieci.