Jak głosi staropolskie przysłowie „wypadki chodzą po ludziach”. Nikt nie zna dnia ani godziny, gdzie może spotkać go coś przykrego. Ratownicy medyczni wystosowali do WSZYSTKICH prośbę.
Prośba ratowników medycznych dotyczy wszystkich posiadaczy telefonów i smartfonów. Chodzi o wyraźne oznaczenie w książce telefonicznej numerów najbliższej rodziny lub opiekunów przedrostkami ICE1, ICE2 i ICE3 (z angielskiego „In Case of Emergency” – w razie wypadku). Dzięki takim zapisom będzie można błyskawicznie odnaleźć osoby, z którymi trzeba skontaktować się w sprawie powiadomienia o wypadku właściciela lub użytkownika danego telefonu.
Obecnie większość osób miewa w swoich spisach numerów rodziców oznaczonych jako Mama, Tato, żona, teść, ale niestety wielu ma tylko imiona, pseudonimy, lub inne opisy, które szalenie utrudniają dotarcie do osób, które powinny wiedzieć, że z ich dzieckiem, małżonkiem, rodzicem czy dziadkiem coś się stało. Niestety w portfelach czy innych dokumentach nie ma żadnych wyraźnych oznaczeń, kto jest osobą bliską i jak się z nią skontaktować, a telefon niemal każdy ma zawsze przy sobie.
Pamiętajcie aby zrobić to samemu i sprawdzić, czy najbliżsi też mają takie wpisy poczynione. To leży w interesie każdego – chodzi o kwestie bezpieczeństwa, a nawet życia.
W przypadku jakichkolwiek problemów, czy wątpliwości związanych z bezpieczeństwem lub ratownictwem medycznym możecie zgłosić się do naszych prawników, którzy są dostępni stale pod adresem kontakt@bezprawnik.pl, z chęcią Wam pomogą.
Zdjęcie pochodzi z serwisu shutterstock.com