ING Bank Śląski postanowił wyjść przed szereg i zaoferować klientom pierwszy w Polsce kredyt oparty o WIRON. Klienci będą mogli zaciągnąć kredyt z nowym wskaźnikiem referencyjnym już od 26 czerwca.
Pierwszy kredyt oparty o WIRON
Za jakiś czas kredyty oparte o WIRON będą czymś naturalnym; zgodnie z Mapą Drogową już od 2025 r. wszystkie kredyty mają być oparte o nowy wskaźnik referencyjny. Banki już teraz mogą jednak zacząć proponować klientom kredyty z WIRON-em; w niektórych przypadkach może być to zresztą jedyny dostępny kredyt hipoteczny ze zmiennym oprocentowaniem oferowany przez bank. Tak jest w przypadku ING Banku Śląskiego, który postanowił jako pierwszy wprowadzić kredyt oparty na WIRON.
Jak dowiadujemy się z komunikatu prasowego banku, kredyty oparte o WIRON (a dokładniej: WIRON 1M Stopa Składana) mają być dostępne w ofercie ING już od 26 czerwca. Tym samym bank wznawia oferowanie kredytów o zmiennym oprocentowaniu – ale jedynie ze wskaźnikiem referencyjnym WIRON. Oprocentowanie będzie składać się – jak w przypadku każdego innego kredytu mieszkaniowego o zmiennym oprocentowaniu – ze wskaźnika referencyjnego i marży banku. Sam WIRON 1M Stopa Składana jest ustalany na podstawie jednodniowych transakcji depozytowych zawieranych między bankami, instytucjami finansowymi i dużymi przedsiębiorstwami.
Potencjalni kredytobiorcy chcący zaciągnąć zobowiązanie w ING Banku Śląskim nie muszą jednak decydować się na kredyt oparty o WIRON; nadal będą mogli wybrać kredyt hipoteczny o okresowo stałym oprocentowaniu.
Aktualizacja harmonogramu spłat co miesiąc
Kredytobiorcy, którzy już wcześniej zaciągnęli kredyt ze zmiennym oprocentowaniem (czyli de facto kredyt oparty jeszcze na wskaźniku WIBOR) otrzymują z banku aktualizację harmonogramu spłat co trzy lub sześć miesięcy (zazwyczaj banki oferowały i nadal oferują kredyt oparty na WIBOR 3M lub WIBOR 6M). Takie rozwiązanie ma jednocześnie swoje wady i zalety; wadą jest to, że jeśli wskaźnik referencyjny spadł, kredytobiorcy odczuwają to najczęściej dopiero po kilku miesiącach. To, co jest wadą, jest jednak i zaletą – jeśli bowiem wskaźnik referencyjny wzrósł, kredytobiorcy również nie odczuwają tego od razu i mogą choć częściowo przygotować się do podwyżki rat. W przypadku nowych kredytów opartych o WIRON będzie zupełnie inaczej – bank prześle klientom aktualizację harmonogramu spłat co miesiąc, podczas gdy sam wskaźnik będzie zmieniał się jeszcze szybciej. Może się zatem okazać, że – wbrew intencjom rządzących, którzy zainicjowali prace nad reformą – kredyty oparte o WIRON wcale nie będą zapewniały kredytobiorcom większego poczucia bezpieczeństwa niż dotychczasowe kredyty oparte o WIBOR.
