Polacy coraz częściej kupują mieszkania pod kątem potrzeb swoich psów

Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Polacy coraz częściej kupują mieszkania pod kątem potrzeb swoich psów

Współczesne podejście do zwierząt w domach diametralnie różni się od tego sprzed kilku dekad. Kiedyś pies miał swoje miejsce w budzie. Dziś czworonogi stały się pełnoprawnymi członkami rodzin mieszkającymi w domu. Badanie „To my. Kupujący 2025” pokazuje, że aż 67 proc. osób traktuje swojego pupila jako członka rodziny. Nierzadko to właśnie potrzeby psa czy kota mają większe znaczenie przy wyborze mieszkania niż klasyczne kryteria, do których zaliczamy cenę i metraż.

Pies w mieszkaniu, kot oraz inne zwierzęta wbrew pozorom i na przekór zwierzęcej naturze mają coraz częściej więcej do powiedzenia. A nawet dyktują, gdzie ma mieszkać cała rodzina. Wyszukiwanie nieruchomości z filtrem „dla zwierząt” stało się standardem, a nie tylko dobrym pomysłem.

Chociaż pies nie podpisuje aktu notarialnego, jego rola w procesie zakupowym nieruchomości jest coraz mocniej widoczna. To on „zatwierdza” balkon, testuje nową kanapę, a także sprawdza, czy mieszkanie jest odpowiednie do jego codziennych potrzeb. Zmieniające się priorytety na rynku nieruchomości skutkują powstawaniem osiedli przyjaznych zwierzętom. Deweloperzy przygotowują dla klientów mieszkania „pet-friendly”.

Metraż schodzi na drugi plan, kiedy w grę wchodzi czworonożny pupil

Do niedawna podstawowym kryterium przy zakupie mieszkania był metraż. Przeważnie im większy, tym lepiej, zwłaszcza dla kilkuosobowej rodziny. Dziś wiele osób woli wybrać mniej komfortowe dla ludzi lokum, byle tylko zapewnić swojemu psu przestrzeń do biegania i wygodne warunki do życia.

Właściciele psów chętniej wybierają mieszkania w blokach z przestronną klatką schodową, wygodną windą i przestronnym balkonem, na których zmieści się legowisko. O ile kiedyś podłoga była głównie „dla ludzi”, dziś jej wytrzymałość rozpatruje się również pod kątem zwierząt, bo ich komfort staje się równie istotny co wygoda właścicieli.

W rodzinach z psem to właśnie on pośrednio decyduje o wyborze mieszkania, a kot nierzadko ma swoje zdanie na temat układu wnętrz

Raport „To my. Kupujący 2025” dowodzi, że właściciele psów często marzą o dużym ogrodzie, z kolei posiadacze kotów zadowolą się balkonem lub szerokim parapetem. Niezależnie od zwierzęcia właściciele mieszkań coraz częściej poszukują przestrzeni, która będzie komfortowa nie tylko dla nich, ale i dla ich czworonożnych towarzyszy.

Priorytetem dla właścicieli psów staje się znalezienie przestrzeni, w której pies będzie mógł wygodnie się wybiegać. To oznacza poszukiwanie mieszkań na parterze, z których łatwiej jest wyjść na zewnątrz z pupilem. Bliskość terenów zielonych staje się więc naturalnie jednym z głównych kryteriów wyboru.