Koniec łatwej kasy z najmu krótkoterminowego. Skarbówka sprawdzi, kto i ile wynajmuje, a później naliczy od tego podatek

Inwestowanie Nieruchomości Podatki Dołącz do dyskusji
Koniec łatwej kasy z najmu krótkoterminowego. Skarbówka sprawdzi, kto i ile wynajmuje, a później naliczy od tego podatek

Od 1 lipca Skarbówka uzyskała nowe uprawnienia, dotyczą one m.in. możliwości sprawdzenia użytkowników popularnych platform udostępniających mieszkania dla turystów. W ramach uprawnień KAS sprawdzi, czy od zawieranych transakcji są odprowadzane podatki. Co to oznacza w praktyce? Skarbówka zbada najem krótkoterminowy.

Podatek od najmu krótkoterminowego

Od kilku dni znane platformy internetowe takie jak Booking czy Airbnb zobowiązane są do przekazywania Skarbówce danych na temat swoich użytkowników. Chodzi w szczególności o dane dotyczące liczby i częstotliwości wynajmowanych domów i mieszkań. W ten sposób KAS zestawi je z wpływającymi do budżetu podatkami i dowie się, kto działa w szarej strefie.

Co do zasady najem krótkoterminowy obłożony jest koniecznością zapłaty podatku VAT w wysokości 8 proc. Do tego dochodzi PIT (lub CIT) według wybranej formy opodatkowania przychodów z działalności gospodarczej, a także podatek VAT. Ten z kolei naliczany jest od importu usług i wynosi 23 procent od kwoty prowizji portali rezerwacyjnych. Zarabianie na tego typu najmie jest również traktowane jako prowadzenie działalności gospodarczej. Prowadząca go osoba zobowiązana jest do opłacana składek na ZUS.

Ponieważ do tej pory udowodnienie skali takiego najmu było bardzo trudne, większość osób działało w szarej strefie. Trudno więc było egzekwować jakąkolwiek zapłatę. To zmienia się od lipca. Wszystkie portale pośredniczące w najmie krótkoterminowym są zobowiązane do przekazywania danych na temat ofert i użytkowników. Urząd skarbowy pozna więc skale tej działalności, a co za tym idzie, wystąpi o zapłatę podatku, a w niektórych przypadkach także nałoży kary.

UE chce uregulować najem krótkoterminowy

Nowe narzędzia fiskusa są powiązane z planowanymi zmianami na rynku najmu, do których dąży UE. Od połowy maja weszło w życie rozporządzenie, które nakłada na kraje Wspólnoty obowiązek stworzenia ogólnokrajowych baz noclegowych, w których będą musieli rejestrować się wynajmujący. Rejestracja w bazie spowoduje nadanie numeru, który z kolei umożliwi dodawanie swojej oferty do platform pośredniczących w wynajmie. Taka baza umożliwi również sprawdzanie i kontrolowanie tego typu lokali. W Polsce zgodnie z zapowiedziami taka centralna baza danych o obiektach noclegowych ma powstać na początku przyszłego roku.