Coraz więcej Polaków liczy na stabilizację cen nieruchomości
Wszystko wskazuje na to, że Polacy nie obawiają się już tak bardzo wzrostu cen nieruchomości - a tak było jeszcze do niedawna. Nie powinno to zresztą dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że stosunkowo niedawno mieliśmy do czynienia z ogromnym wzrostem cen spowodowanym w głównej mierze wprowadzeniem programu Bezpieczny Kredyt.
Co więcej, wiele osób obawiało się również wprowadzenia kolejnego programu mieszkaniowego (co ostatecznie nie doszło do skutku). "Pierwsze klucze" niemal na pewno doprowadziłyby do dalszego wzrostu cen nieruchomości. Ostatecznie jednak rządzący wycofali się z tego pomysłu, a rynek zaczął się powoli stabilizować.
O zmianie nastrojów najlepiej świadczą odpowiedzi badanych. Jak wynika z danych Otodom, jeszcze pod koniec zeszłego roku aż 62,5 proc. uczestników rynku spodziewało się, że ceny mieszkań będą dalej rosły. W drugim kwartale 2025 r. odsetek ten spadł do 49,9 proc. Jednocześnie z 18,9 proc. do ponad 33 proc. wzrosła grupa osób, które liczą na stabilizację cen. Niewielki, ale zauważalny jest również wzrost odsetka optymistów, którzy mają nadzieję na spadki - jest ich obecnie 19 proc.
Tym samym o ile niemal połowa Polaków wciąż uważa, że dalszy wzrost cen nieruchomości jest bardzo prawdopodobny, o tyle druga połowa ankietowanych jest zdania, że albo ceny pozostaną na względnie stabilnym poziomie, albo spadną w najbliższej przyszłości. To jednocześnie najlepszy dowód na to, że najprawdopodobniej faktycznie mamy do czynienia ze stabilizacją sytuacji na rynku.
Polacy stawiają na rynek wtórny, ale zainteresowanie rynkiem pierwotnym też rośnie
Mimo że rynek wtórny wciąż cieszy się największą popularnością (wskazało na niego 48,4 proc. badanych), rynek pierwotny również systematycznie zyskuje w oczach klientów. Od końca 2024 r. odsetek osób rozważających zakup nowego mieszkania wzrósł o 4 punkty procentowe, do poziomu 21,1 proc.
Co istotne, wzrost ten jest szczególnie widoczny w grupach, które aktywnie planują zmianę na rynku, czyli m.in. wśród najemców krótkoterminowych (28 proc.) oraz osób planujących sprzedaż własnej nieruchomości (32 proc.).
Rosnące zainteresowanie rynkiem pierwotnym jest ściśle powiązane z poprawą wizerunku całej branży deweloperskiej. W drugim kwartale 2025 r. ogólna pozytywna ocena działalności firm deweloperskich wzrosła o 3 punkty procentowe w stosunku do początku roku.
Być może zaufanie Polaków wzmocni również jawność cen nieruchomości z rynku pierwotnego, którą deweloperzy muszą wprowadzić na mocy nowej ustawy. Nie da się jednak ukryć, że znacznie więcej osób niż kiedyś dostrzega wady inwestycji deweloperskich, a zakup lokalu na nowym osiedlu nie jest już tak oczywistym wyborem.