Plany odejścia od węgla są nierealne. Tak twierdzą przedstawiciele branży węglowej w Polsce
Przedstawiciele Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla alarmują – Polacy nie są gotowi na tak gwałtowne odchodzenie od węgla. W tej chwili nadal używa go do ogrzewania 3,5 do 4 milionów obywateli Polski.
Członkowie PIGSW nie zostawiają suchej nitki na planie odejścia od węgla, zaprezentowanym przez resort klimatu. Tak wypowiadają się o nim na łamach Interii:
Plan ten ignoruje skalę uzależnienia polskich gospodarstw od węgla, problem ubóstwa energetycznego oraz fakt, że wiele rodzin dopiero co poniosło ogromne koszty wymiany starych kotłów na nowoczesne modele 5. klasy i to właśnie te nowoczesne i dopiero co wymienione urządzenia grzewcze, za chwilę znów mają zniknąć.
Gospodarstwa domowe nie przejdą tak szybko na alternatywne źródła ogrzewania. To założenie jest nierealne
Członkowie Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla podkreślają, że założenia, zapisane w KPEiK, które dotyczą przechodzenia na alternatywne źródła energii w tak krótkim czasie, są oderwane od rzeczywistości. Zdaniem członków branży węglowej w Polsce, tego typu plany nie tylko abstrahują od realiów ekonomicznych, ale także powstają bez wglądu w aktualną sytuację infrastrukturalną w Polsce.
Sprawdź polecane oferty
Allegro 1200 - Wyciągnij nawet 1200 zł do Allegro!
Citi Handlowy
Telewizor - Z kartą Simplicity możesz zyskać telewizor LG!
Citi Handlowy
RRSO 20,77%
Zdaniem członków PIGSW sytuacja wygląda bardzo nieciekawie przede wszystkim na obszarach wiejskich, gdzie nie ma dostępu do rozbudowanej sieci gazowej lub ciepłowniczej. Wielu ludzi na tego typu terenach nie stać także na inwestycje, związane z montażem np. pomp ciepła czy kotłów na pellet.
Przedstawiciele branży sprzedawców węgla w Polsce wypowiadają się sceptycznie także o powszechnym montażu pomp ciepła w budynkach w Polsce. Ich zdaniem są one przede wszystkim drogie w utrzymaniu, a także wymagają bardzo dobrze ocieplonych budynków, co jeszcze bardziej podnosi koszty ich eksploatacji.
W takim samym tonie członkowie PIGSW określają także kotły na pellet. Według nich konieczność posiadania suchego miejsca na magazynowanie paliwa znacząco zwiększa problematyczność takiego rozwiązania, które dodatkowo nie jest także bardzo tanie.
Apel członków branży sprzedawców węgla ma swoje podstawy także w świetle planów zakazania użytkowania gazu w nowych budynkach, co jeszcze bardziej zwiększy niestabilność energetyczną polskich gospodarstw domowych.
