REKLAMA
  1. Home -
  2. Finanse -
  3. Nawet 10-letni program pomocy dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli z powodu epidemii? Państwo chce ratować firmy przed upadkiem
Nawet 10-letni program pomocy dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli z powodu epidemii? Państwo chce ratować firmy przed upadkiem

Przedsiębiorcy, którzy ucierpieli (lub dopiero ucierpią) z powodu epidemii koronawirusa, mają otrzymać pomoc z strony państwa. Na ten cel rządzący chcą przeznaczać rocznie aż 120 mln zł przez najbliższe dziesięć lat. Pytanie jednak brzmi, co z pomocą, która miała być dostępna dla firm już teraz.

Pomoc publiczna dla przedsiębiorców - COVID-19 wymusił na rządzących stworzenie nowego programu

Dzisiaj weszła w życie ustawa, która ustanawia nowy program - Politykę Nowej Szansy. Celem jest przeciwdziałanie przedwczesnej likwidacji firm - pomoc publiczna trafi do tych których sytuacja przez kryzys związany z COVID-19 i restrykcje wprowadzone przez rząd znacząco się pogorszyła. Co roku - przez najbliższe 10 lat - rząd ma przeznaczać na ten cel 120 mln zł.

Kto będzie mógł skorzystać z nowej formy pomocy? Dobra wiadomość jest taka, że nie będzie ograniczenia, jeśli chodzi o wielkość firmy - pomoc publiczna związana ze złą sytuacją firmy wywołaną przez kryzys związany z COVID-19 trafi zarówno do przedsiębiorców z sektora MŚP jak i do dużych podmiotów. Nie zmienia to jednak faktu, że ze wsparcia i tak skorzystają tylko firmy, które są w trakcie postępowania upadłościowego lub stanęły wobec groźby likwidacji. Przedsiębiorcy będą mogli wykorzystać środki z programu wyłącznie na działania restrukturyzacyjne lub wsparcie płynności finansowej - ale tylko w związku z realizowaną już restrukturyzacją. Pole manewru jest zatem znacznie zawężone, a program "Polityka Nowej Szansy" ma być deską ratunku dla firm, które mimo bardzo złej sytuacji chcą wprowadzić zmiany i powalczyć i pozostanie na rynku.

REKLAMA

Przedsiębiorcy muszą jednocześnie pamiętać, że środki nie mają charakteru bezzwrotnej dotacji - będzie to jedynie krótkookresowa pożyczka. Co do zasady - udzielana na 6 miesięcy (ale z możliwością starania się o dodatkową pomoc i wydłużenie terminu spłaty).

Dobrze, że jest długoterminowe wsparcie dla firm, gorzej, że nie ma wsparcia "na już"

Oczywiście nie można negować programu samego w sobie - dobrze, że będzie funkcjonował mechanizm, który ułatwi niektórym firmom restrukturyzację. Problem polega jednak na tym, że dobrze byłoby też nie dopuścić do tego, by firmy znalazły się w tak złym położeniu. Tymczasem kontynuacja postojowego i zwolnienia z ZUS na razie nie została uchwalona, a wicepremier Emilewicz wprost zapowiada, że żadnych programów pomocy dla firm już nie będzie. I o ile faktycznie można przyznać, że przedsiębiorcy mogli do tej pory skorzystać z kilku dotacji i świadczeń, o tyle trzeba przecież pamiętać, że jesienią mogą powrócić obostrzenia na większą skalę. A to doprowadzi do ponownego paraliżu wielu firm, które będą miały ogromny problem z utrzymaniem się na rynku.

REKLAMA
Dołącz do dyskusji

zobacz więcej:

Najnowsze
Warte Uwagi