„Jesteśmy w apogeum zachorowań” – stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Polsat News. Jego zdaniem wkrótce czeka nas spadek zachorowań. Jednocześnie nie wyklucza czarnego scenariusza – czyli tego, że powrócą obostrzenia covidowe.
Powrócą obostrzenia covidowe? Minister nie wyklucza
Między 11 sierpnia a 17 sierpnia odnotowano 22 712 nowych przypadków zakażenia koronawirusem (przy wykonanych 64,4 tys. testów). Z powodu COVID-19 zmarło w tym czasie 27 osób; z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniam – 54 osoby. Jednocześnie na dzień 12 sierpnia w szpitalach przebywało 2782 pacjentówz powodu COVID-19.
Nie da się ukryć, że w porównaniu do okresów, kiedy mieliśmy do czynienia z falami zachorowań, liczba nowych zakażeń jest znacznie niższa, podobnie jak liczba zmarłych i hospitalizowanych. Mimo to już od pewnego czasu można zauważyć rosnącą liczbę zakażeń. Minister zdrowia Adam Niedzielski uspokajał jednak niedawno na antenie Polsat News, że prawdopodobnie znajdujemy się właśnie w apogeum tego letniego wzrostu – i w kolejnych tygodniach niemal na pewno będziemy obserwować spadek zachorowań.
Co jednak czeka nas w nieco dalszej przyszłości? Zdaniem ministra z analiz wynika, że jesienią powinno być znacznie mniej zakażeń niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Dodał również, że kolejna fala zachorowań prawdopodobnie zostanie przesunięta w czasie na późniejszy okres. Jak twierdzi, szczytu zachorowań nie powinniśmy oczekiwać we wrześniu czy październiku, ale zimą.
Jednocześnie minister stwierdził, że nadal przygotowywane są różne scenariusze, jeśli chodzi o zakażenia COVID-19. Czarny scenariusz zakłada, że obecne prognozy jednak się nie sprawdzą, a w kolejnych tygodniach wcale nie będziemy obserwować spadku liczby zachorowań. Co więcej – zgodnie z tym scenariuszem we wrześniu mielibyśmy mieć do czynienia z „przyspieszeniem covidowym”. Minister przyznał, że jeśli tak się stanie, powrócą niektóre obostrzenia covidowe. Nie wiadomo jednak, które obostrzenia minister miał na myśli. Teoretycznie na myśl nasuwa się automatycznie obowiązek noszenia maseczki w przestrzeniach zamkniętych, jednak polityk zapytany o ewentualny powrót do tego obostrzenia stwierdził, że „narzędzia w postaci maseczek czy izolowania się nie są już aż tak skuteczne, jak te narzędzia, które mamy w tej chwili w ręku”.
Kiedy koniec pandemii? Na razie wydaje się to niemożliwe
W Polsce nie obowiązuje już wprawdzie stan epidemii, a stan zagrożenia epidemicznego, jednak minister zdrowia został też zapytany o to, kiedy rząd oficjalnie ogłosi faktyczne zakończenie pandemii. Adam Niedzielski w odpowiedzi stwierdził, że stanie się to w momencie, gdy rządzący będą widzieli, że fale globalne „nie wprowadzają już takich zakłóceń życia społeczno-gospodarczego”. Tym samym na razie nie powinniśmy raczej spodziewać się oficjalnego „zakończenia pandemii”.
