
Z najnowszego raportu Raiffeisen Digital Bank, przygotowanego wspólnie z Ipsos, wynika, że z pojęciem finansowania ratalnego zaznajomionych jest aż 90 proc. Polaków, a ponad jedna czwarta już skorzystała z tej formy zakupu. Co ciekawe, to nie tylko pojedynczy eksperyment – co piąty użytkownik kupował na raty więcej niż 10 razy.
Jeśli myśleliście, że raty to domena ludzi w finansowych tarapatach, to się mylicie
Najczęściej sięgamy po nie nie z braku pieniędzy, ale po to, by kupić więcej, lepiej, bez jednorazowego drenowania oszczędności. Według raportu aż 34% badanych korzysta z rat, by zaspokoić codzienne potrzeby, a 28% – by pozwolić sobie na droższe zakupy, których normalnie by nie rozważyli. To forma optymalizacji domowego budżetu, która pozwala sięgnąć po więcej bez bolesnych konsekwencji tu i teraz.
Statystyki z 2023 roku są jednoznaczne: Polacy zawarli rekordowe 10,5 mln umów na pożyczki ratalne, o łącznej wartości 22,9 mld złotych. W porównaniu z rokiem wcześniejszym to skok o niemal 85% w liczbie i prawie 27% w wartości. Te liczby nie biorą się znikąd – przełomowym momentem była możliwość rozkładania na raty zakupów online. Ecommerce też zdecydowanie zrobiło swoje.
Co kupujemy na raty? Prym wiodą elektronika i sprzęt AGD (po 60%), ale mocno trzymają się też meble (47%) i samochody (43%). Polacy nie używają więc rat do kupna kawy na stacji benzynowej – sięgają po nie, gdy w grę wchodzą kwoty od 1 000 do 5 000 zł (66% przypadków), a 15% klientów zaciąga zobowiązania na ponad 5 000 zł. To decyzje zakupowe na poważnie. Więcej w grafikach, które dołączyliśmy do artykułu poniżej.
Jeszcze ciekawszy jest profil użytkowników.
Połowa z nich to tzw. heavy users – osoby, które wzięły co najmniej sześć produktów na raty
Dla tych konsumentów to już nie awaryjna forma płatności, ale sposób funkcjonowania w nowoczesnym systemie finansowym. Dość powiedzieć, że ponad połowa badanych zrobiła zakupy ratalne w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. A tylko 5% z nich miało jakiekolwiek negatywne doświadczenia.
Dlaczego tak chętnie korzystamy z rat? Kamil Niewiatowski z Raiffeisen Digital Bank tłumaczy to dostępnością: mając zdolność kredytową, zyskujemy łatwy dostęp do droższych produktów bez konieczności natychmiastowego opróżniania portfela. Dla sprzedawców to także złoty interes – wyższe koszyki, więcej lojalnych klientów, większe konwersje.
Z kolei Kateřina Rábová z Ipsos zauważa coś, co wykracza poza czystą ekonomię: „Firmy, które pozwalają klientom łatwo sprawiać sobie przyjemność, lepiej trafiają w ducha czasów.” Kupujemy, bo chcemy teraz – nie za rok. Raty zdejmują barierę, która kiedyś oznaczała: „Poczekaj, aż uzbierasz.” W świecie natychmiastowości, to zmienia reguły gry.
Nie jest tajemnicą, że raty są dla niektórych nawet metodą optymalizacji finansowej, na przykład inflacji. Wiele osób w latach 2021-2023 starało się w tym czasie korzystać ze spadku wartości pieniędzy, przerzucając to ryzyko na markety... które i tak chętnie oferowały promocje tego typu, z ratami 0 proc. w zestawie. Nie ma więc powodów do wstydu. Mądry człowiek kupuje na niskooprocentowane raty.
zobacz więcej:
27.06.2025 20:30, Justyna Bieniek
27.06.2025 19:25, Rafał Chabasiński
27.06.2025 14:58, Mariusz Lewandowski
27.06.2025 12:45, Edyta Wara-Wąsowska
27.06.2025 12:15, Mateusz Krakowski
27.06.2025 11:22, Mateusz Krakowski
27.06.2025 10:28, Joanna Świba
27.06.2025 9:38, Katarzyna Zuba
27.06.2025 9:02, Miłosz Magrzyk
27.06.2025 8:33, Aleksandra Smusz
27.06.2025 7:46, Rafał Chabasiński
26.06.2025 22:22, Mateusz Krakowski
26.06.2025 17:30, Miłosz Magrzyk
26.06.2025 16:30, Rafał Chabasiński
26.06.2025 15:37, Katarzyna Zuba
26.06.2025 14:28, Mateusz Krakowski
26.06.2025 13:15, Rafał Chabasiński
26.06.2025 13:00, Rafał Chabasiński
26.06.2025 12:29, Mariusz Lewandowski
26.06.2025 12:00, Joanna Świba
26.06.2025 9:30, Joanna Świba
26.06.2025 9:15, Rafał Chabasiński
26.06.2025 9:10, Joanna Świba