Wczoraj Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała, że utrzyma stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Dla kredytobiorców to podwójnie dobra wiadomość. Po pierwsze – raty kredytów nie wzrosną. Po drugie, dzięki dalszemu utrzymywaniu kursu przez RPP sukcesywnie spada WIBOR. A to oznacza niższe raty.
WIBOR najniższy od początku sierpnia. Raty kredytu będą niższe
Stopa referencyjna nadal wynosi 6,75 proc. – i wszystko wskazuje na to, że RPP nie zamierza tym samym zmieniać obranego przez siebie kierunku. Konsekwentny kurs RPP idzie w parze z dalszym spadkiem wskaźnika WIBOR, który bezpośrednio wpływa na wysokość raty kredytów. Jeszcze na początku listopada 2022 r. stawka WIBOR 3M osiągnęła poziom 7,6 proc.; z kolei 2 stycznia 2023 r. stawka WIBOR 3M spadła do poziomu 7,01., czyli najniższego od początku sierpnia 2022 r.
Jak spadek WIBOR-u przełoży się na wysokość raty kredytu? Jak wyliczają analitycy HRE Investments, redukcja oprocentowania kredytu o 0,6 proc. powinna przełożyć się na spadek raty kredytu o 4-5 proc. Dla przykładu – jeśli ktoś zaciągnął kredyt w wysokości 300 tys. zł miesięcznie na okres 25 lat, to rata kredytu powinna spaść o ok. 120-130 zł miesięcznie. Oczywiście wiele zależy od tego, kiedy ktoś zaciągnął kredyt i ile już spłacił; do tego należy pamiętać o tym, że kredytobiorcy otrzymują z banku aktualizację harmonogramu spłaty kredytu w różnych terminach (w zależności od tego, czy obowiązuje ich WIBOR 3M, 6M czy 1Y, a także przy uwzględnieniu tego, kiedy zaciągali kredyt).
Rata kredytu niższa o 120-130 zł to oczywiście niewiele; z drugiej strony wiele osób zaciągnęło znacznie wyższe zobowiązania. W ich przypadku spadek wysokości raty będzie znacznie bardziej zauważalny.
Co będzie dalej? Najgorsze kredytobiorcy mają już prawdopodobnie za sobą
Analitycy HRE Investments podkreślają, że notowania kontraktów terminowych z 3 stycznia sugerują, że w najbliższych miesiącach stawka WIBOR 3M będzie podlegać raczej niewielkim zmianom, natomiast w drugim półroczu 2023 r. możliwy jest już spadek stóp procentowych – a wraz z nim dalsza obniżka WIBOR-u. Należy jednak przy tym pamiętać, że notowania kontraktów terminowych są podatne na wpływ różnych czynników gospodarczych i geopolitycznych – co oznacza, że sytuacja za kilka miesięcy może ulec znaczącej zmianie.
Jednocześnie kredytobiorcy powinni mieć świadomość, że większe (pozytywne) zmiany, jeśli chodzi o raty kredytów, czekają ich prawdopodobnie dopiero w 2024 r. Nie można jednak nie docenić, że prawdopodobnie najgorsze kredytobiorcy mają już za sobą.
Decyzja RPP niekoniecznie dobra dla oszczędzających
Eksperci HRE Investments zwracają ponadto uwagę, że to, co powinno cieszyć kredytobiorców, może martwić oszczędzających. Utrzymywanie stóp procentowych na tym samym poziomie może sprawić, że banki nie będą już podnosić oprocentowania depozytów – mimo wysokiej inflacji.